Wczorajsze zamieszki tłumów przeciwników władz skończyły się nie tylko zajęciem parlamentu. Protestujący zajęli kolejne gmachy uwalniając z więzienia skazanego byłego prezydenta.

Jak podaliśmy, w nocy z poniedziałku na wtorek, tłumy zwolenników opozycji po kilkugodzinnych starciach z funkcjonariuszami milicji zajęły siedzibę parlamentu i administracji prezydenta Kirgistanu. Lokalne media podają informacje, że przeciwnicy władz w ciągu nocy wtargnęli do kolejnych instytucji publicznych i w praktyce przejęli kontrolę nad stolicą państwa.

Jak podała we wtorek rano agencja informacyjna Fergana News w ciągu nocy tłumy zajęły siedziby Prokuratury Generalnej, mediów państwowych (KTRK), urzędu miejskiego Biszkeku, a także kwaterę Narodowego Komitetu Bezpieczeństwa. Z tej ostatniej szturmujący opozycjoniści uwolnili byłego prezydenta Kirgistanu Ałmazbeka Atamabajewa. Został on już skazany na 11 lat i 2 miesiące pozbawienia wolności za przyczynienie się do ucieczki z więzienia groźnego gangstera Aziza Batukajewa. Wobec Atambajewa toczyło się jeszcze postępowanie w sprawie odpowiedzialność za śmierć milicjanta zabitego w czasie zeszłorocznego, dwudniowego oblężenia posiadłości byłego prezydenta w czasie którego wraz ze swoimi zwolennikami opierał się on organom ścigania. Jak napisaliśmy wcześniej syn Atambajewa – Kadyr prawdopodobnie był w tłumie, który zajął gmach władz centralnych.

Wraz z Atambajewem na wolność wyszli też inni uwięzieni politycy – były premier Sapar Isakow oraz były parlamentarzysta Rawszan Dżeenbekow. 24.kg twierdzi, że zwolennicy Atambajewa zbierają się w Biszkeku koło gmachu “Media Forum”. Ma przed nimi dzisiaj wystąpić uwolniony Isakow.

Rano wypuszczono z jednego ze stołecznych aresztów śledczych innych oskarżonych w sprawie ubiegłorocznej strzelaniny w posiadłości Atamabajewa.

Fergana News twierdzi, że nie wiadomo gdzie znajduje się prezydenta państwa Sooronbek Dżeenbekow. Jednak jego rzecznik Sołongaj Tamalijewa twierdziła, że głowa państwa przebywa w Biszkeku, jak podał portal 24.kg. W rozmowie z nim Tamalijewa zapewniła, że prezydent “kontroluje sytuację”. Przy tym Dżeenbekow zalecił Centralnej Komisji Wyborczej “przestudiować” materiały wyborcze dla oceny, czy w czasie niedzielnych wyborów nie doszło do naruszeń i nie wykluczył ich anulowania i powtórzenia.

Rano wyemitowano wystąpienia samego prezydenta, który stwierdził, że “w nocy pewne siły polityczne próbowały bezprawnie przechwycić władzę państwową. Wykorzystując jako pretekst wynik wyborów, one naruszyły porządek publiczny. One naruszyły spokojne życie mieszkańców miasta”. Dżeenbekow zadeklarował jednak także, że polecił “organom [porządkowym] nie otwierać ognia i nie przelewać krwi”. Polecił CKW sprawdzenie procedury wyborczej, dopuścił możliwość powtórzenia wyborów. Wezwał także liderów partii opozycyjnych do uspokojenia swoich zwolenników aby uniknąć “rozłamu społeczeństwa”.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Jeden z kandydatów do parlamentu z nacjonalistycznej partii Butun Kyrgyzstan – Omurbek Suwanalijew ogłosił się zwierzchnikiem sił bezpieczeństwa w kirgiskiej stolicy. Z kolei inny polityk Kursan Asanow ogłosił się merem Biszkeku. Natomiast ze stanowisk zrezygnowali przedstawiciele rządów w trzech prowincjach (issyk-kulskiej, tałaskiej i naryńskiej).

W miastach prowincjonalnych odbywają się manifestacje zarówno przeciwników władz jak i zwolenników pro-prezydenckich partii, które zwyciężyły w niedzielnych wyborach. W Oszu mają to być młodzi ludzie “sportowej budowy ciała”, którzy, jak podał 24.kg “nie popierają mityngujących w Biszkeku”, popierają natomiast obecnego prezydenta Dżeenbekowa. Natomiast radni Oszu odwołali jego mera Taałajbeka Sarybaszowa.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Wiadomo już, że jeden spośród 590 rannych w poniedziałkowych zamieszkach zmarł w szpitalu. 13 rannych jest w stanie ciężkim. 150 jest hospitalizowanych.

Siedziba władz centralnych stała się celem wandalizmu. Na dziedzińcu i w salach leżą porozrzucane dokumenty. Tłumy rozbijały szklane okna i drzwi oraz aramturę. Część sal podpalono. Poznikały także urzędowe komputery. Według portalu kloop.kg w poniedziałek rano pod gmachem doszło do bijatyki osób, które chciały wtargnąć do niego i tych, które próbowały zamknąć drzwi by uniemożliwić niszczenie i rabunek.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Jak poinformowaliśmy na naszym portalu, w niedzielnych wyborach parlamentarnych zwyciężyła pro-prezydencka Partia Demokratycznego Socjalizmu – Eurazjatycki Wybór „Jedność”. Jednak nie mniej znaczące było to, że niemal jedna trzecia głosów padła na 12 partii, które nie zdołały przekroczyć wysokiego, 7-procentowego progu wyborczego. W poniedziałek wieczorem na ulice stolicy kraju wyszły tłumy przeciwników władz mobilizowane przez liderów tych przegranych partii, którzy oskarżyli władze o nadużycia w czasie kampanii wyborczej.

fergana.news/24.kg/kloop.kg/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply