Doradca prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego John Bolton ujawnił, że administracja przygotowała nowe sankcje wobec dwóch państw latynoamerykańskich.
Forum na którym Bolton zapowiedział nową falę sankcji wobec Kuby i Wenezueli zostało najprawdopodobniej wybrane celowo. Doradca prezydenta USA przemawiał na zjeździe uczestników inwazji w Zatoce Świń. Była to zorganizowana w 1961 r. przez CIA inwazja kubańskich emigrantów i amerykańskich najemników na Kubę w celu obalenia jej rewolucyjnych władz. Inwazja poniosła klęskę po trzech dniach, a rząd USA musiał wypłacić miliony dolarów w zamian za uwolnienie jeńców.
W czasie swojego przemówienia Bolton zapowiedział rozszerzenie amerykańskich sankcji na pięć osób fizycznych i prawnych z Kuby. Wśród nich wymienił linie lotnicze Aerogaviota, które administracja Trumpa uznaje za powiązane z Siłami Zbrojnymi Kuby. Amerykański urzędnik zapowiedział również wprowadzenie nowych limitów na przekazy pieniężne Kubę i generalne zaostrzenie zasad transferów finansowych tak by utrudnić Kubańczykom dostęp do twardej waluty.
Jak podaje w środę agencja Reuters administracja Trumpa przyszykowała także podobne sankcje wobec Wenezueli., które mają jeszcze bardziej utrudnić bankowi centralnemu tego kraju pozyskiwanie dewiz. “Za tej administracji nie rzucamy dyktatorom liny ratunkowej. Usuniemy ich” – podkreślił Bolton.
Reuters zaznacza, że Bolton ujawnił nowy pakiet sankcji wobec Kuby kilka godzin po tym gdy Biały Dom ogłosił, iż znosi moratorium na składanie przez osoby prywatne pozwów przeciw władzom Kuby w ramach roszczeń za własność przedsiębiorstw znacjonalizowanych na karaibskiej wyspie po rewolucji w 1959 r.
Czytaj także: USA zapowiadają nowe sankcje wobec Wenezueli
reuters.com/kresy.pl
To co oświadczył ten pan ,pokazuje dobitnie ,że to nie socjalizm ponosi winę, za sytuację gospodarczą ww.państw.
Amerykańskim terrorystom zawsze za mało terroru w ich wykonaniu.