Stany Zjednoczone wpisały na listę sankcyjną ukraińskiego oligarchę Ihora Kołomojskiego. Powodem nałożenia sankcji na Kołomojskiego jest “znacząca korupcja”.

Jak podaje agencja Reutera, w wydanym w piątek oświadczeniu sekretarz stanu USA Anthony Blinken zarzucił Kołomojskiemu, który w latach 2014-2015 był szefem państwowej administracji (tzw. gubernatorem) obwodu dniepropietrowskiego, że wykorzystał piastowany urząd do celów osobistych.

Według Departamentu Stanu Kołomojski “brał udział w praktykach korupcyjnych, które podważały praworządność i zaufanie ukraińskiej opinii publicznej do instytucji demokratycznych i procesów rządzenia”.

Blinken wyraził także zaniepokojenie “obecnymi i trwającymi wysiłkami Kołomojskiego zmierzającymi do osłabienia demokratycznych procesów i instytucji na Ukrainie”. Zdaniem Blinkena działania te “stanowią poważne zagrożenie dla przyszłości” Ukrainy.

Sankcje objęły nie tylko samego Kołomojskiego ale także jego żonę Irynę, córkę Anżelikę oraz syna Izraela Cwi Kołomojskiego.

“Ten krok sprawia, że ​​Ihor Kołomojski i każdy z jego najbliższych krewnych nie może wjechać do Stanów Zjednoczonych” – oświadczył Blinken.

Departament Stanu podał, że decyzja ta potwierdza dążenie USA do “wspierania reform w sektorach politycznym, gospodarczym i sądowniczym, które są kluczem do euroatlantyckiej drogi Ukrainy”.

Kołomojski był uważany za patrona Wołodymyra Zełenskiego w czasie, gdy zajmował się on aktorstwem i produkcją telewizyjną. Po objęciu urzędu prezydenta Zełenski zapewniał, że nie ma wobec Kołomojskiego żadnych zobowiązań. Za jego namową (a także pod naciskiem MFW) ukraiński parlament przyjął w 2020 roku ustawę o uregulowaniu działalności bankowej wymierzoną w interesy jego dawnego patrona, zwaną ustawą „anty-Kołomojski”.

Ihor Kołomojski i inny z ukraińskich oligarchów Hennadij Boholubow byli właścicielami jednego z największych banków na Ukrainie – PrywatBanku. Według Departamentu Sprawiedliwości USA w okresie 2008-2016 obaj otrzymali z tego banku „oszukańcze pożyczki i linie kredytowe” a część ukradzionych pieniędzy wyprali, korzystając z szeregu rachunków bankowych fikcyjnych firm, głównie na Cyprze, po czym przelali je do USA. Według amerykańskich władz wspólnikami Kołomojskiego i Boholubowa w USA byli Mordechaj Korf i Uriel Laber, którzy działając w Miami, utworzyli w sieć podmiotów, zwykle pod pewną odmianą nazwy „Optima”, w celu dalszego prania sprzeniewierzonych funduszy, inwestując setki milionów dolarów w nieruchomości i firmy w całym kraju. W związku z tym Departament Sprawiedliwości wytoczył kilka spraw sądowych o konfiskatę majątku zakupionego przez firmy powiązane z oboma oligarchami. Jak podawaliśmy, w sumie nieruchomości w trzech stanach USA, których konfiskaty domaga się Departament Sprawiedliwości, są warte ponad 60 milionów dolarów.

CZYTAJ TAKŻE: Kołomojski dla NYT: jak USA będą cwaniakować, to Ukraina pójdzie do Rosji; rosyjskie czołgi będą pod Krakowem i Warszawą

Kresy.pl / reuters.com / ua.usembassy.gov

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply