Premier Szwecji przyjął zaproszenie Orbana

Premier Szwecji Ulf Kristersson zgodził się spotkać ze swoim węgierskim odpowiednikiem Viktorem Orbánem, aby omówić wniosek Szwecji o przystąpienie do NATO i inne kwestie dwustronne.

Jak podał w czwartek szwedzki rząd – premier Szwecji Ulf Kristersson zgodził się spotkać ze swoim węgierskim odpowiednikiem Viktorem Orbánem, aby omówić wniosek Szwecji o przystąpienie do NATO i inne kwestie dwustronne.

W liście do Orbána Kristersson przyjął zaproszenie, które otrzymał na początku tego tygodnia i zaproponował zorganizowanie spotkania w Brukseli w przyszłym tygodniu.

„Zgadzam się z Państwem, że przydałby się intensywniejszy dialog między naszymi krajami” – podkreślił premier Szwecji.

23 stycznia premier Węgier Viktor Orbán zaprosił premiera Szwecji Ulfa Kristerssona do Budapesztu w celu omówienia wniosku Szwecji o członkostwo w NATO.

We wtorek turecki parlament w głosowaniu ratyfikował dokument dotyczący akcesji Szwecji do NATO, większością głosów w stosunku 287 „za” do 55 „przeciw”. To znaczący krok na drodze tego skandynawskiego kraju do członkostwa w Sojuszu. Przedstawiciele partii rządzącej w Turcji tłumaczyli, że kluczowe znaczenie dla wyniku głosowania miało zaostrzenie przez rząd w Sztokholmie stanowiska względem kurdyjskich bojowników.

„Jesteśmy dziś o krok bliżej od stania się pełnoprawnym członkiem NATO” – skomentował w mediach społecznościowych wyniki głosowania szwedzki premier, Ulf Kristersson. Pozytywne stanowisko zajęły też Stany Zjednoczone.

Ratyfikacja formalnie wchodzi w życie wraz z oficjalnym opublikowaniem dokumentu, co miałoby nastąpić bardzo szybko.

Od czasu wojen napoleońskich Szwecja nie uczestniczyła w żadnym konflikcie zbrojnym. Neutralność proklamowała oficjalnie w 1834 r. Do rezygnacji z tego statusu skłoniła Szwedów inwazja Rosji na Ukrainę na pełną skalę, jaka nastąpiła 24 lutego 2022 r. Już w maju tego roku Szwecja złożyła wniosek o dołączenie do NATO. Tego samego dnia zrobiła to Finlandia.

O ile ta druga oficjalnie dołączyła do Sojuszu jeszcze w kwietniu zeszłego roku, Szwecja nadal pozostaje w poczekalni. Jej akces już na początku zablokowała Ankara. Turcy uznali bowiem, że Szwecja wspiera Partię Pracujących Kurdystanu (PKK) i Ludowe Oddziały Obrony (YPG), które uznają za terrorystyczne i zagrażające Turcji separatyzmem.

Sztokholm częściowo ugiął się pod presją Ankary, dokonując w grudniu 2022 r. ekstradycji członka Partii Pracujących Kurdystanu do Turcji. Według doniesień mediów, mężczyzna był wcześniej skazany na ponad sześć lat więzienia w Turcji za przynależność do PKK. Następnie udało mu się uciec do Szwecji, gdzie złożył wniosek o azyl. Żądanie to zostało jednak odrzucone przez władze szwedzkie. Po zatrzymaniu przez szwedzką policję został poddany ekstradycji i przybył do Stambułu, gdzie został zatrzymany przez turecką policję.

Ratyfikacja ze strony Turcji nie jest jeszcze końcem kłopotów Szwedów na drodze do NATO. Ich przystąpienia nie ratyfikowały także Węgry. W lipcu wyraźnie ujawniło się, iż węgierskie Zgromadzenie Narodowe zwleka z jej przeprowadzeniem. Ewentualna zgoda jest częścią gry politycznie premiera Węgier Viktora Orbana z instytucjami Unii Europejskiej podejmującymi działania przeciwko temu państwu.

Czytaj także: Orban zaprosił szwedzkiego premiera. Chce rozmawiać o akcesji Szwecji do NATO

Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply