Minister klimatu i środowiska Anna Moskwa twierdziła, że Polska jest gotowa do użycia weta wobec sztandarowego pakietu UE.

Rząd Mateusza Morawieckiego stoi na stanowisku konieczności zreformowania Europejskiego Systemu Handlu Emisjami (EU ETS). Według władz Polski mechanizm ten zamiast racjonalnego regulowania polityki klimatycznej w skali całej Unii Europejskiej stał się polem do działania dla spekulantów. Jak przytoczył piszący o sprawie portal Money.pl, cena za tonę wzrosła w ciągu bieżącego roku z 30 do 90 euro.

EU ETS nie obejmuje obecnie wszystkich sektorów gospodarski, choć znajdują się wśród nich takie jak przemysł, lotnictwo, ciepłownictwo i energetyka. Tymczasem w ramach pakietu “Fit for 55” Bruksela chce objąć Systemem Handlu Emisjami także budownictwo i transport kołowy. Minister Moskwa nazywając system “dysfunkcjonalnym” zapowiedziała na Twitterze jego zawetowanie.

 

Pakiet “Fit for 55” zakłada zmniejszenie emisji netto gazów cieplarnianych do 2030 roku o co najmniej 55 proc. w porównaniu z danymi za rok 1990. Eurokraci i władze wielu z państw zachodnioeuropejskich, szczególnie Niemiec, przywiązują do niego dużą wagę.

18 grudnia pakiet i sam Systemem Handlu Emisjami zdecydowanie skrytykował premier Mateusz Morawiecki w artykule opublikowanym na łamach niemieckiego dziennika „Frankfurter Allgemeine Zeitung” (FAZ). W tym samym numerze odpowiedziała mu przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Jak napisała – “Słuszna jest polityka polegająca na tym, że zatruwanie [atmosfery – red.] musi mieć swoją cenę”.

money.pl/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply