84,4 proc. respondentów obawia się wzrostu cen prądu, ogrzewania i ciepłej wody – wskazują wyniki badania SW Research dla Rzeczpospolitej.

Opublikowane w sobotę wyniki sondażu SW Research dla Rzeczpospolitej wskazują, że 84,4 proc. respondentów obawia się wzrostu cen prądu, ogrzewania i ciepłej wody. Obaw nie wyraża 7,9 proc. ankietowanych. 7,7 proc. nie ma zdania w opisywanej sprawie.

“Podwyżek częściej obawiają się kobiety (88%) niż mężczyźni (80%). Wzrost cen jest przyczyną obaw dla 9 na 10 osób, które skończyły 50 lat i takiego samego odsetka badanych posiadających dochód w wysokości 2001 – 3000 zł netto. Ze względu na wielkość miejsca zamieszkania wzrostu cen najczęściej obawiają się respondenci z miast liczących nie więcej niż 20 tys. mieszkańców (91%)” – zwraca uwagę Przemysław Wesołowski, prezes zarządu agencji badawczej SW Research.

Zobacz także: “Jesteśmy frajerami, którzy wydali 20 mld zł na sprowadzenie do Polski 17 mln ton błota”. Szef związku Sierpień’80 o imporcie węgla

Jak informowaliśmy, we wtorek na antenie stacji Polsat, minister klimatu i środowiska, Anna Moskwa, była pytana o cenę węgla i jego dostępność. Zapewniła, że węgiel w naszym kraju jest i będzie. Przyznała jednak, że „wyzwaniem jest jego cena”, gdyż surowiec ten jest zasadniczo sprowadzany z zagranicy: z Kolumbii, Indonezji, Australii czy RPA. Znaczenie dla ceny mają w tym przypadku także koszty transportu.

“Ten węgiel, który jest w dobrej cenie, jest z krajowego wydobycia, ale nie jest on w takiej ilości, że wystarczy dla wszystkich. Tego nie obiecywaliśmy i obiecać nie możemy” – stwierdziła minister. Wcześniej pisała, że „nie zabraknie węgla po akceptowalnej cenie”.

Zobacz także: Historyczny rekord cen energii w Europie

rp.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply