PiS wydało oświadczenie ws. Marszu Niepodległości – krytykuje Konfederację. Winnicki odpowiada

PiS w swoim oświadczeniu na temat ostatniego Marszu Niepodległości deklaruje wolę wyjaśnienia wszelkich incydentów, jednocześnie krytykując postawę i działania polityków Konfederacji. Na oświadczenie PiS zareagował poseł Robert Winnicki.

W czwartek w siedzibie Prawa i Sprawiedliwości przy ul. Nowogrodzkiej w Warszawie odbyło się spotkanie czołowych polityków tej partii, poświęcone ostatniemu Marszowi Niepodległości. Wieczorem tego samego dnia PiS wydał oficjalne oświadczenie.

„Organizatorzy Marszu Niepodległości, będącego wielką demonstracją patriotyzmu, podjęli odpowiedzialne działania, proponując przyjęcie przez tegoroczny marsz formuły zmotoryzowanej, bezpiecznej w dobie epidemii. W atmosferze społecznego przyzwolenia, stworzonej przez niedawne protesty Strajku Kobiet, wielu obywateli, którzy chcieli zademonstrować swój patriotyzm i świętować rocznicę odzyskania niepodległości, dołączyło w formie pieszego pochodu” – czytamy na początku oświadczenia PiS.

Partia Jarosława Kaczyńskiego przyznaje, że rozumie te intencje, ale zaznacza, iż nie można zapominać o pandemii koronawirusa i związanych z tym obostrzeniach, jak zakaz zgromadzeń, których organizowanie w obecnym czasie „należy oceniać jako działania nieodpowiedzialne”.

PiS zaznacza też, że „niestety w trakcie marszu miały miejsce godne potępienia incydenty, będące wynikiem dołączenia do niego grup chuliganów, a być może także świadomych prowokacji”. Zapewniono, że politycy PiS zrobią wszystko, by wyjaśnić powody każdego z tych zdarzeń, w tym zranienia red. Tomasza Gutrego, a także wielu policjantów.

ZOBACZ: „Pisowska ścieżka zdrowia”. Kolejne nagrania pokazują brutalność policji podczas MN [+VIDEO]

Czytaj także: RMF: nie było zgody dowódcy operacji na użycie broni gładkolufowej podczas Marszu Niepodległości

„Jeśli okaże się, że wynikały one także z błędów popełnionych przez organy porządku publicznego, odpowiedzialni zostaną potraktowani zgodnie z prawem” – napisano w oświadczeniu. Partia Kaczyńskiego podkreśla przy tym, że zawsze pozytywnie odnosiła się do idei Marszu Niepodległości, a w przeszłości, „gdy była taka potrzeba – za czasów poprzednich rządów [tj. PO-PSL – red.]” broniła niesłusznie oskarżanych uczestników.

W tym kontekście, PiS skrytykowało postawę niektórych polityków Konfederacji, którzy według tej partii przejmują taktykę i język „totalnej opozycji totalnej”. Zarzucono też Konfederacji, że jej politycy dążą do pogorszenia sytuacji w Polsce.

„Z bólem musimy jednak odnotować, że pewne formacje polityczne, a w szczególności niektórzy przedstawiciele Konfederacji, przyjmują taktykę, którą można krótko określić „im gorzej, tym lepiej”. Jednym z elementów tej taktyki jest przejmowanie wulgarnego języka totalnej opozycji w różnych jej odmianach, co jest szczególnie kompromitujące” – czytamy w dokumencie.

PiS podkreśla zarazem, że odrzuca tego rodzaju postawę. „Zawsze dążyliśmy i będziemy dążyć do tego, by sytuacja Polski i jej obywateli, sytuacja Polaków, poprawiała się, a perspektywy naszej Ojczyzny były coraz lepsze”.

Już wcześniej rzeczniczka PiS, Anita Czerwińska, krytykowała polityków Konfederacji w związku z tegorocznym marszem, obarczając ich odpowiedzialnością za wszelkie incydenty. Twierdziła, że sama widziała „jednego z posłów Konfederacji, który wręcz zachęcał osoby do określonych zachowań, czyli jakby organizował część tych osób, które były pieszo, poza samochodami”.

Czytaj także: Robert Winnicki: Nie będziemy bronić pałaców tych, którzy kryją pedofilów

Sprawę skomentował na Twitterze poseł Konfederacji i lider Ruchu Narodowego, Robert Winnicki.

„Rzeczniczka PiS wini za wczorajsze brutalne działania policji cały świat a zwłaszcza… Konfederację. Poza wszystkim – powiedz mi rzeczniczko PiS, czy możesz przytoczyć choć jeden przykład „przejmowania wulgarnego języka totalnej opozycji” przez posłów Konfederacji? Jeden jedyny?” – napisał Winnicki.

Rzeczniczka PiS wini za wczorajsze brutalne działania policji cały świat a zwłaszcza… Konfederację.

Poza wszystkim – powiedz mi @RzecznikPiS, czy możesz przytoczyć choć jeden przykład „przejmowania wulgarnego języka totalnej opozycji” przez posłów Konfederacji? Jeden jedyny?

— Robert Winnicki (@RobertWinnicki) November 12, 2020

CZYTAJ TAKŻE: Nieoficjalnie: PiS powoła komisję do wyjaśnienia kontrowersji związanych z Marszem Niepodległości

Facebook / Twitter / Kresy.pl