W piątek w południe pod Ambasadą Izraela w Warszawie ma odbyć się pikieta przeciwko wypowiedziom izraelskiego premiera, który według narodowców oskarżył Polaków o współudział w Holokauście i wzywał do wojny na Bliskim Wschodzie. Ruch Narodowy chce złożyć notę protestacyjną.

Demonstracja ma związek ze skandalicznymi wypowiedziami premiera Izraela Benjamina Netanjahu, które podały podczas konferencji bliskowschodniej w Warszawie.

„W związku z wypowiedziami premiera Netanjahu oskarżającymi Naród Polski o współudział w Holokauście oraz podżegającymi do kolejnej wojny na Bliskim Wschodzie (…) o 12:00 złożymy notę protestacyjną podczas pikiety pod Ambasadą Izraela” – napisał na Twitterze lider Ruchu Narodowego Robert Winnicki, informując o piątkowej manifestacji.

Według informacji dostępnych na profilu wydarzenia na portalu społecznościowym, organizatorem pikiety jest Ruch Narodowy.

Wiceszef RN Krzysztof Bosak napisał z kolei, że funkcjonariusze ABW w ostatnim czasie „zastraszali Polaków organizujących pikietę przeciwko polityce zagranicznej rządu PiS”. Mieli grozić im zatrzymaniem na podstawie ustawy o zagrożeniu terrorystycznym.

Jak informowaliśmy, w czwartek izraelski dziennik „The Jerusalem Post” podał na swoich stronach internetowych, że w rozmowie z dziennikarzami premier Izraela Binjamin Netanjahu „bardzo jasno oświadczył, że Polacy pomagali Niemcom zabijać Żydów podczas Holokaustu”. Wypowiedź na ten temat padła w kontekście pytań o tzw. izraelskie zapisy w ustawie o IPN, które ostatecznie zostały z niej usunięte. Dopytywany o te kwestie izraelski premier powiedział: – Polacy współpracowali z nazistami i nie znam ani jednej osoby, która została pozwana za mówienie takich rzeczy. Według relacji „Times of Israel”, Netanjahu powiedział też, że „ta sprawa [ustawy o IPN – red.] pojawiła się podczas jego spotkania wcześniej w czwartek z polskim premierem Mateuszem Morawieckim”. Sprawę opisywały rożne izraelskie media, które dość zgodnie przytaczały słowa Netanjahu. „Jerusalem Post” umieściło wieczorem cytat, według którego premier Izraela mówił, że nie „Polacy”, ale „naród polski” kolaborował z nazistami.

Otrzymaliśmy oficjalne wyjaśnienia strony izraelskiej dotyczące rzekomego cytatu słów premiera Izraela. Wygląda na to, że artykuł w „Jerusalem Post” to przykład szkodliwej manipulacji dziennikarskiej – oświadczył prezydencki minister Krzysztof Szczerski. Strona polska najwyraźniej zadowoliła się tymi wyjaśnieniami.

Artykuł źródłowy na stronie „The Jerusalem Post” został do piątku rano mocno zedytowany. Nie ma tam już żadnego akapitu z kontrowersyjnym cytatem. Napisano w nim jednak, że „’Polacy współpracowali z Niemcami’ podczas Holokaustu, powiedział Netanjahu”. Cytat ten powtórzono też dalej. W artykule, przy relacji z wizyty premiera Izraela w Muzeum Żydów Polskich w Warszawie napisano zaś, że podczas spotkania z dziennikarzami „Netanjahu powiedział, że Polacy pomagali Niemcom zabijać Żydów w czasie II wojny światowej i że jest to znany fakt”. Następnie cytuje jego słowa: „Mówię to w tym miejscu, nie ma o to żadnego sporu”.

Ponadto, premier Izraela zamieścił w środę w mediach społecznościowych wpis, w którym napisał po angielsku, że celem warszawskiej konferencji jest przybliżenie wojny z Iranem. Wpis był relacją wcześniejszej wypowiedzi Netanjahu w języku hebrajskim. „Co jest ważne w tym spotkaniu, a ono nie jest tajemnicą, bo jest ich wiele, to to, że to otwarte spotkanie z przedstawicielami czołowych krajów arabskich, które zasiadają wspólnie do rozmów z Izraelem, żeby przybliżyć nasz wspólny interes, czyli wojnę z Iranem” – brzmiały słowa premiera Izraela. Po krótkim czasie post ten został skasowany. Zamiast niego zamieszczono inny, w którym sformułowanie o „wojnie z Iranem” zastąpiono frazą o „zwalczaniu” tego kraju.

Czytaj także: Pompeo: tylko konfrontacja z Iranem może doprowadzić do pokoju na Bliskim Wschodzie [+VIDEO]

twitter.com / facebook.com / Kresy.pl

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. Tutejszym
    Tutejszym :

    Nastąpiło typowe żydowskie przegięcie, zwykła żydowska hucpa ze strony USA.
    Izrael żeruje na amerykańskim budżecie, Polska pozytywnie w nim uczestniczy.
    Ile jest wart nasz wkład we wspólną politykę militarną i gospodarczą USA?.
    Należy przewartościować i ponownie ocenić aktualną żydowską politykę Izraela.
    Czy nie za dużo płacimy za nasz wkład otrzymując w zamian obelgi i lekceważenie?
    Chyba że Żydzi w USA chcą odsunięcia PIS od władzy po tegorocznych wyborach.
    Do tego dochodzi polityka Polski wobec banderyzmu na Ukrainie.