Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy odniosło się do wypowiedzi Sławomira Mentzena, które padły we Lwowie. Rzecznik resortu twierdzi, że krytykowanie pomników ludobójców jest postawą „antyukraińską”.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy odniosło się do wypowiedzi Sławomira Mentzena, które padły we Lwowie. Podczas briefingu prasowego rzecznik resortu Gieorgij Tychyj zaznaczył, że Ukraina uznaje wszelkie próby kwestionowania jej integralności terytorialnej za niedopuszczalne. Wezwał także polskich polityków do powstrzymania się od wykorzystywania kwestii ukraińskich w kampaniach politycznych.

– Powiem szczerze, że stanowisko tej postaci jest znane wszystkim od dawna. Nie jest to zaskoczeniem ani dla nas, ani dla nikogo innego. Chcę podkreślić, że my, jako resort polityki zagranicznej, nie traktujemy wypowiedzi poszczególnych antyukraińskich polityków jako stanowiska Polski ani polskiego społeczeństwa – powiedział Tychyj, cytowany w czwartek przez korespondenta agencji UNIAN.

Rzecznik zaznaczył również, że Ukraina docenia wsparcie Polaków od pierwszych chwil rosyjskiej inwazji, jednak tego rodzaju działania są sprzeczne z duchem strategicznego partnerstwa i mogą negatywnie wpłynąć na relacje polsko-ukraińskie oraz dotychczasowe osiągnięcia w obszarze pamięci historycznej.

– Ukraina zastrzega sobie prawo do podjęcia odpowiednich działań w odpowiedzi na osoby zaangażowane w działalność antyukraińską podczas trwającej rosyjskiej agresji na Ukrainę – podkreślił Tychyj.

Sławomir Mentzen i Anna Bryłka opublikowali w środę krótkie wystąpienie przed muzeum Romana Szuchewycza we Lwowie, które zostało zniszczone 1 stycznia 2024 roku w wyniku ataku drona-kamikadze i ma zostać odbudowane.

„Jesteśmy przed muzeum Szuchewycza, które zostało zbombardowane przez Rosjan, które ma być odbudowane w najbliższej przyszłości” – powiedziała Anna Bryłka.

Sławomir Mentzen przypomniał przeszłość Romana Szuchewycza, podkreślając, że był on skazanym przez polski sąd terrorystą, a później dowódcą UPA odpowiedzialnym za Rzeź Wołyńską i śmierć ponad 100 tysięcy Polaków.

„I Ukraińcy w 2001 roku otworzyli mu muzeum we Lwowie. Nadali mu tytuł bohatera Ukrainy w 2007 roku” – dodał Mentzen.

W nagraniu polityk odniósł się również do finansowego wsparcia, jakie Polska przekazuje Ukrainie na odbudowę Lwowa.

„A teraz polski rząd przesyła pieniądze Ukrainie na odbudowę Lwowa. A Ukraińcy co odbudowują we Lwowie? Pomnik zbrodniarza odpowiedzialnego za śmierć 100 tys. Polaków” – podsumował Mentzen.

Ukraiński historyk Wachtang Kipiani zagroził Sławomirowi Mentzenowi śmiercią, pisząc, że może go spotkać powtórka z historii Bronisława Pierackiego, ministra spraw wewnętrznych zamordowanego w 1934 r. przez ukraińskich nacjonalistów. Ukraiński historyk był dotowany przez polskie MSZ, a niedawno otrzymał medal w Gdańsku.

We wtorek kandydat Konfederacji na prezydenta, poseł Sławomir Mentzen zamieścił w mediach społecznościowych film, na którym wspólnie z europoseł Anną Bryłką domagają się od władz Ukrainy zaprzestania kultu Bandery. Na nagranie zareagował w środę Wachtang Kipiani, ukraiński dziennikarz i historyk.

„Polski kandydat na prezydenta Mentzen, znany z deklaracji sprzed kilku lat – 'nie chcemy Żydów, homoseksualistów, aborcji, podatków i Unii Europejskiej’ przyjechał do Lwowa i nagrał filmik pod pomnikiem Stepana Bandery. Oskarżył szefa OUN o 'zabicie stu tysięcy Polaków’. Ten drań marzy o chwale Pierackiego. 'Możemy to powtórzyć'” – napisał Wachtang Kipiani na Facebooku.

W 2023 roku Wachtang Kipiani otrzymał od Centrum Solidarności w Gdańsku „Medal Wdzięczności”.

W 2022 roku Kipiani usprawiedliwiał mord OUN na ukraińskim nauczycielu ze Lwowa, zwolenniku polskich „okupacyjnych władz” i przyrównał II RP do separatystycznej Donieckiej Republiki Ludowej.

Przypomnijmy, że portal Kipianiego, gloryfikujący UPA i będący tubą nacjonalistycznej ukraińskiej propagandy był współfinansowany przez polskie MSZ. Portal ten konsekwentnie nazywał ludobójstwo na Wołyniu „tragedią wołyńską”, zrównując polską samoobronę z zaplanowaną przez kierownictwo UPA zbrodnią. Ponadto, w 2016 roku publicznie oburzał się, że polscy przewodnicy na Łyczakowie nie czczą upowców.

Kresy.pl/UNIAN

3 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Dodaj komentarz

  1. franciszekk
    franciszekk :

    Szanowni Państwo.
    Aby pojąć ten problem polecam dzieło prof. Feliksa Konecznego pt. Cywilizacje a w szczególności-turańską!
    Prof. F. Koneczny zawarł m.in. ww. dziele tezę, że na jednym terenie nie mogą współistnieć dwie cywilizacje.
    Cywilizacja tzw. niższa dokonuje likwidacji tej drugiej.