Sławomir Mentzen i Anna Bryłka nagrali krótkie wystąpienie przed muzeum Romana Szuchewycza we Lwowie, które zostało zniszczone na początku stycznia i ma zostać odbudowane. W swoim przekazie zwrócili uwagę na postać Szuchewycza oraz fakt, że Polska wspiera finansowo odbudowę Lwowa.

Sławomir Mentzen i Anna Bryłka opublikowali w środę krótkie wystąpienie przed muzeum Romana Szuchewycza we Lwowie, które zostało zniszczone 1 stycznia 2024 roku w wyniku ataku drona-kamikadze i ma zostać odbudowane.

„Jesteśmy przed muzeum Szuchewycza, które zostało zbombardowane przez Rosjan, które ma być odbudowane w najbliższej przyszłości” – powiedziała Anna Bryłka.

Sławomir Mentzen przypomniał przeszłość Romana Szuchewycza, podkreślając, że był on skazanym przez polski sąd terrorystą, a później dowódcą UPA odpowiedzialnym za Rzeź Wołyńską i śmierć ponad 100 tysięcy Polaków.

„I Ukraińcy w 2001 roku otworzyli mu muzeum we Lwowie. Nadali mu tytuł bohatera Ukrainy w 2007 roku” – dodał Mentzen.

W nagraniu polityk odniósł się również do finansowego wsparcia, jakie Polska przekazuje Ukrainie na odbudowę Lwowa.

„A teraz polski rząd przesyła pieniądze Ukrainie na odbudowę Lwowa. A Ukraińcy co odbudowują we Lwowie? Pomnik zbrodniarza odpowiedzialnego za śmierć 100 tys. Polaków” – podsumował Mentzen.

Ukraiński historyk Wachtang Kipiani zagroził Sławomirowi Mentzenowi śmiercią, pisząc, że może go spotkać powtórka z historii Bronisława Pierackiego, ministra spraw wewnętrznych zamordowanego w 1934 r. przez ukraińskich nacjonalistów. Ukraiński historyk był dotowany przez polskie MSZ, a niedawno otrzymał medal w Gdańsku.

We wtorek kandydat Konfederacji na prezydenta, poseł Sławomir Mentzen zamieścił w mediach społecznościowych film, na którym wspólnie z europoseł Anną Bryłką domagają się od władz Ukrainy zaprzestania kultu Bandery. Na nagranie zareagował w środę Wachtang Kipiani, ukraiński dziennikarz i historyk.

„Polski kandydat na prezydenta Mentzen, znany z deklaracji sprzed kilku lat – 'nie chcemy Żydów, homoseksualistów, aborcji, podatków i Unii Europejskiej’ przyjechał do Lwowa i nagrał filmik pod pomnikiem Stepana Bandery. Oskarżył szefa OUN o 'zabicie stu tysięcy Polaków’. Ten drań marzy o chwale Pierackiego. 'Możemy to powtórzyć'” – napisał Wachtang Kipiani na Facebooku.

W 2023 roku Wachtang Kipiani otrzymał od Centrum Solidarności w Gdańsku „Medal Wdzięczności”.

W 2022 roku Kipiani usprawiedliwiał mord OUN na ukraińskim nauczycielu ze Lwowa, zwolenniku polskich „okupacyjnych władz” i przyrównał II RP do separatystycznej Donieckiej Republiki Ludowej.

Przypomnijmy, że portal Kipianiego, gloryfikujący UPA i będący tubą nacjonalistycznej ukraińskiej propagandy był współfinansowany przez polskie MSZ. Portal ten konsekwentnie nazywał ludobójstwo na Wołyniu „tragedią wołyńską”, zrównując polską samoobronę z zaplanowaną przez kierownictwo UPA zbrodnią. Ponadto, w 2016 roku publicznie oburzał się, że polscy przewodnicy na Łyczakowie nie czczą upowców.

Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Dodaj komentarz