Premier Natalia Gavrilita powiedziała we wtorek, że Mołdawia prowadzi obecnie intensywne negocjacje z rosyjskim państwowym koncernem Gazprom w sprawie przedłużenia kontraktu na dostawy gazu, ale rozważa również kilka możliwości dostaw gazu od innych krajów europejskich. Wicepremier i minister infrastruktury Mołdawii Andrei Spinu odwiedził Polskę, aby rozmawiać o potencjalnych dostawach gazu.
Wicepremier Spinu jest w Polsce, minister spraw zagranicznych Nicu Popescu odwiedza kilka innych państw, aby znaleźć rozwiązanie problemu gazowego – oświadczyła, cytowana we wtorek przez portal Balkan Insight. Spinu przebywał w Polsce w dniach 18-19 października.
W środę Spinu poinformował na Facebooku, że w czasie swojej wizyty spotkał się między innymi z przedstawicielami KPRM, wiceprezesem PGNiG, a także z prezesem zarządu GAZ-SYSTEM.
“Gazprom próbuje wynegocjować podwyżkę cen. Jest mało prawdopodobne, abyśmy uzyskali poprzednie ceny” – zaznacza premier Gavrilita.
Zobacz także: Kolejne kłopoty z gazem na Ukrainie
Gazprom przedłużył dotychczasowy kontrakt na dostawy gazu z Mołdawią do końca października, ale już podniósł cenę do 790 USD za metr sześcienny. Do tej pory średnia cena płacona przez Mołdawię w 2021 r. za rosyjski gaz wynosiła około 200 dolarów za metr sześcienny – zwraca uwagę Balkan Insight.
Spinu ogłosił w ubiegłym tygodniu, że Mołdawia wchodzi w „tryb alarmowy”. Oświadczył, że rząd podjął decyzję o przejściu na spalanie ropy naftowej do celów grzewczych. Będzie ona pobierana z rezerw państwowych.
Zobacz także: Ceny gazu biją kolejne rekordy
balkaninsight.com / Kresy.pl
na pewno za metr sześcienny?, a może za 1000 m3?, bo jeśli za 1m3 , to trzeba sprzedać Mołdawii całe zapasy gazu i kupić tam , gdzie sprzedają w cenie za 1000m3