Media: Ukraińcy wyeliminowali na Krymie rosyjski okręt podwodny i duży okręt desantowy

Jak wynika z dostępnych informacji, podczas ataku rakietami manewrującymi na stocznię w Sewastopolu, Ukraińcom najprawdopodobniej udało się wyeliminować dwa okręty: duży okręt desantowy Mińsk i okręt podwodny Rostow nad Donem. Sprawę nagłaśniają media ukraińskie.

Jak pisaliśmy, w nocy siły ukraińskie przeprowadziły atak z użyciem rakiet manewrujących i dronów morskich przeciwko rosyjskim celom w Sewastopolu na Krymie. Uderzenie skoncentrowano na miejscowej stoczni, gdzie wybuchł pożar. Jak informowała strona rosyjska, ponad 20 osób zostało rannych.

W sieci pojawiły się kolejne materiały foto i wideo. Na ich podstawie media ukraińskie, a także część analityków twierdzi, że Ukraińcom najwyraźniej udało się zniszczyć dwa rosyjskie okręty wojenne.

Pierwszą zniszczoną jednostką ma być duży okręt desantowy Projektu 775 (Ropucha II) „Mińsk”, o wyporności ponad 4 tys. ton, w służbie od 40 lat. Dodajmy, że został zbudowany w stoczni w Gdańsku. Okręt nie jest dokładnie widoczny, ale charakterystyczne, spalone elementy nadbudówki wskazują, że najprawdopodobniej chodzi właśnie o tę jednostkę. Wiadomo, że od pewnego czasu okręt bazował na Krymie, natomiast formalnie należał do Floty Bałtyckiej FR. Nie jest jasne, jak bardzo poważnie został uszkodzony i czy Rosjanie będą w stanie go wyremontować.

Ponadto, z dostępnych informacji wynika, że ukraińskie rakiety najprawdopodobniej zniszczyły lub poważnie uszkodziły okręt podwodny Floty Czarnomorskiej FR. Według analityków, chodzi o okręt B-237 „Rostow-na-Donu” (Rostow nad Donem), projektu 636.3 „Warszawianka”. Co ważne, jednostka ta mogła przenosić i wystrzeliwać rakiety manewrujące Kalibr.

Ukraiński serwis branżowy „Defense Express” zaznacza, że to pierwszy w historii przypadek, gdy udało się najprawdopodobniej zniszczyć okręt podwodny przy użyciu rakiety manewrującej w pozycji nawodnej, w bazie.

Jak podano, oba rosyjskie okręty znajdowały się w suchym doku sewastopolskiej stoczni, gdzie po trafieniu wybuchł pożar. Według „Defense Express”, atak przeprowadzono z użyciem rakiet manewrujących o obniżonej wykrywalności Storm Shadow, otrzymanych od Wielkiej Brytanii.

Rosyjskie ministerstwo obrony podało, że celem ataku były zakłady stoczniowe im. Ordżonikidze w Sewastopolu na Krymie oraz okręty, znajdujące się w tym rejonie na morzu. Atak, według ministerstwa, przeprowadziła strona ukraińska przy użyciu rakiet oraz dronów morskich. Ukraińcy mieli użyć jednocześnie 10 rakiet manewrujących przeciwko stoczni oraz trzech dronów przeciwko okrętom wojennym. Według Rosjan, patrolowiec „Wasyl Bikow” zniszczył wszystkie bezzałogowce, a obrona powietrzna zestrzeliła siedem rakiet. Pozostałe najwyraźniej trafiły w cele. „W rezultacie trafień rakiet manewrujących przeciwnika uszkodzone zostały dwa okręty, które znajdowały się w remoncie” – twierdzi rosyjski resort obrony.

defence-ua.com / Unian / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply