W piątek brytyjski dziennik “The Telegraph” poinformował, że negocjatorzy UE w całości odrzucili brytyjskie propozycje na temat uniknięcia tzw. twardej granicy między Irlandią Północną a Irlandią po Brexicie.

Źródło “The Telegraph” zaznaczyło, że zostało jasno powiedziane, że żadna z brytyjskich propozycji celnych nie zostanie przyjęta. Decyzja została podjęta po pięciu rundach negocjacji jakie odbyły się od marcowego przemówienia premier Theresy May w Mansion House, w którym przedstawiła propozycje rozwiązania komplikacji prawnych związanym z ewentualnym zachowaniem braku kontroli granicznej pomiędzy Irlandią Północną a Irlandią po wyjściu Wielkiej Brytanii z UE.

Brytyjskie propozycje dotyczyły wprowadzania m.in. “partnerstwa celnego”, w ramach którego Wielka Brytania mogłaby np. przeprowadzać w imieniu UE kontrole celne transportów produktów przeznaczonych dla Wspólnoty albo “nowego porozumienia celnego”, które opierałoby się na użyciu technologii i tzw. statusu “zaufanego partnera handlowego”.

ZOBACZ TAKŻE: Irlandia stawia ultimatum w kwestii Brexitu

“The Telegraph” podkreślił, że załamanie negocjacji wymusza na brytyjskich urzędnikach stworzenie zupełnie nowego planu, który może doprowadzić do kryzysu politycznego wokół pomysłów, wedle których Wielka Brytania nawet po brexicie powinna pozostać członkiem unii celnej, rezygnując tym samym z suwerennej polityki handlowej.

Brytyjska gazeta wskazała także, że aby zwiększyć presję na brytyjskie władze główny negocjator po stronie UE Michel Barnier zawiesił również techniczne rozmowy o przyszłości relacji Zjednoczonego Królestwa ze UE do czasu rozwiązania kwestii irlandzkiej.

Przyszłość granicy pomiędzy Irlandią Północną a Irlandią ma być jednym z tematów zaplanowanego na koniec czerwca szczytu Rady Europejskiej. Krytycy powrotu kontroli celnej wskazują na ryzyko zaprzepaszczenia osiągnięć procesu pokojowego w Irlandii Północnej oraz na poważne konsekwencje gospodarczych dla państw po obu stronach granicy.

Kresy.pl / interia.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply