Ministerstwo Obrony Rumunii skierowało do parlamentu wniosek o zatwierdzenie kontraktu na zakup 54 czołgów Abrams – informują w poniedziałek rumuńskie media.

Jak poinformowały rumuńskie media, Ministerstwo Obrony Rumunii skierowało do parlamentu wniosek o zatwierdzenie kontraktu na zakup 54 czołgów Abrams.

Mowa jest o zakupie 54 czołgów wersji M1A2, 12 takich pojazdów zostanie dostarczonych z rezerw armii USA.

Potencjalna transakcja obejmuje również zakup amunicji i symulatorów. Nieznany jest termin zawarcia umowy. Kontrakt jest częścią programu przezbrojenia armii rumuńskiej, który ma obowiązywać do 2040 roku.

Apel Ministerstwa Obrony do rumuńskiego parlamentu mówi, że to zamówienie jest pierwszym etapem w ramach programu.

Już wcześniej istniały pewne informacje o zainteresowaniu Rumunii amerykańskimi czołgami Abrams oraz o kontaktach Bukaresztu ze stroną amerykańską reprezentowaną przez producenta i Departament Obrony USA.

Jak podawał wtedy portal Zbiam, “w grę wchodzić może zakup nawet 250 egzemplarzy, taka bowiem liczba pojawiała się w ostatnich latach, jeśli chodzi o rumuńskie zapowiedzi ewentualnego zakupu nowych czołgów”.

Generał Marius Crăciun, który przez osiem lat dowodził Siłami Operacji Specjalnych (FOS), powiedział w rozmowie z portalem, że gdyby kierował Rumunią, zainwestowałby w rozszerzenie zasobów czołgów, które armia już posiada.

„Osoby odpowiedzialne za te rzeczy będą musiały bardzo poważnie przyjrzeć się temu, co oferuje działo czołgowe, a czego nie oferuje. Bo jeśli spojrzymy na Ukrainę, gdzie setki czołgów zostały zniszczone przez Ukraińców z powodu braku łączności, paliwa lub przez brak możliwości wykonywania manewrów, to zastanawiasz się, do czego potrzebne są czołgi. Czołg musi być używany w określonych sytuacjach, pozostaje niezwykle wydajny i chroni siły życiowe, ale wymaga zintegrowanych i wspólnych działań” – mówił generał Crăciun.

“Gdybym był w kierownictwie Rumunii, zastanowiłbym się dwa razy (na temat zakupu czołgów). Skupiłbym się przede wszystkim na innych, bardziej nowoczesnych i wydajnych systemach uzbrojenia, oprócz zakupu czołgów” – podsumował były dowódca rumuńskich sił specjalnych.

Kresy.pl/g4media.ro

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply