Warszawa policja podała w sobotę przed południem, że okolice Placu Piłsudskiego zostały wyłączone dla ruchu. Na pomnik smoleński wszedł mężczyzna. Nieoficjalne informacje wskazują, że grozi wysadzeniem się.
Komenda Stołeczna Policji podała w sobotę przed południem, że okolice Placu Piłsudskiego zostały wyłączone dla ruchu. Wskazano, że chodzi o względy bezpieczeństwa, a na miejscu pracują funkcjonariusze.
Obecnie ze względów bezpieczeństwa Plac Piłsudskiego oraz teren przyległy został wyłączony dla ruchu. Na miejscu działają policjanci.
— Policja Warszawa (@Policja_KSP) October 14, 2023
Rzecznik KSP, podinsp. Sylwester Marczak potwierdził, że obowiązuje całkowity zakaz zbliżania się do placu Piłsudskiego i terenu przyległego. Jak dodał, ustalane są zamiary mężczyzny, który wszedł na Pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010 roku.
🇵🇱 Ciekawe jakie ma żądania… pic.twitter.com/6TyHoWvwlf
— WarNewsPL (@WarNewsPL1) October 14, 2023
O zdarzeniu poinformowała także na platformie X korespondentka BBC we wschodniej Europie Sarah Rainsford. Opublikowała zdjęcie mężczyzny stojącego na pomniku smoleńskim. Jak podała, mężczyzna twierdzi, że ma bombę. “Przyczyny są niejasne. Wszystkie ulice w okolicy zostały zablokowane” – napisała.
Major police deployment in central Warsaw with reports that this man is claiming he has a bomb. Reasons unclear. Streets around are all blocked off. pic.twitter.com/HzyzRcXElN
— Sarah Rainsford (@sarahrainsford) October 14, 2023
polsatnews.pl / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!