Europejska polityka sprzeciwu wobec działań Rosji w ostatnich latach zawiodła, a ponieważ nikt nie chce bezpośrednio stawić czoła Moskwie, jedyną opcją jest nawiązanie z nią bliższego dialogu, by przezwyciężyć różnice – oświadczył Emmanuel Macron na 56. Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa. Prezydent Francji zapewnił również, że pozwoli Macedonii Północnej i Albanii rozpocząć rozmowy akcesyjne z UE, jeśli kraje te zostaną pozytywnie ocenione przez Komisję Europejską.

Macron zuważył, że sprzeciw wobec współpracy z Rosją wyrażają wszyscy partnerzy Francji. “Nie jestem zły, ale wiem, że bycie nieustępliwym i słabym (…) to nie jest polityka, to jest całkowicie nieskuteczny system” – ocenił. Wskazał, że należy wznowić strategiczny dialog z Rosją – “dziś rozmawiamy coraz mniej, a konflikty się mnożą i nie jesteśmy w stanie ich rozwiązać”.

CZYTAJ TAKŻE: Monachium: Krótkie spotkanie Pompeo i Ławrowa

Według prezydenta Francji Europa musi rozmawiać z Rosją, aby prowadzić “strategię deeskalacji” i “wspólnej przejrzystości”. “Nie jestem prorosyjski, nie jestem antyrosyjski, jestem proeuropejski!” – podkreślił Macron. Zastrzegł, że jego oferta “nie oznacza, żeby mówić, iż <<nagle wszystko się zmieni, uściskajmy się>>”.

Macron skomentował również sytuację konfliktu rosyjsko-ukraińskiego. W jego opinii sankcje nałożone na Rosję i odwetowe sankcje rosyjskie “kosztują nas, Europejczyków, co najmniej tyle samo co Rosjan”, “nie zmieniły absolutnie niczego” i przynoszą “niezbyt pozytywne efekty”. Mimo wszystko jednak “nie proponuje ich zniesienia”.

Prezydent Francji zauważył także, że Rosja “nadal będzie próbować destabilizować” zachodnie demokracje poprzez ingerencję w wybory i manipulacje w serwisach społecznościowych. Wedle niego Rosja “wciąż będzie niezwykle agresywnym graczem w tej sferze w nadchodzących miesiącach, a także w kolejnych latach i we wszystkich wyborach będzie starała się mieć tego rodzaju strategie, albo będzie miała pośredników”.

CZYTAJ TAKŻE: Zaprezentowano plan pokojowy dla Ukrainy. Ukraińskie media oburzone

Zagrożenie w tej dziedzinie wedle Macrona płynie także zza Atlantyku: “Konserwatywni gracze z amerykańskiej skrajnej prawicy wtrącali się do wyborów europejskich”. Przyznał, że “W obliczu tych ataków mamy bardzo niewiele przeciwciał”. W związku z tym podniósł postulat wzmocnienia obrony technologicznej i współpracy między służbami w celu identyfikacji sprawców ataków.

“Czekamy na raport (Komisji Europejskiej) w marcu (…) w zależności od tego, czy wyniki będą pozytywne (…), powinniśmy móc rozpocząć negocjacje” – oświadczył Macron w kontekście rozszerzenia Unii o Macedonię Północną i Albanię. Oznacza to zmianę jego stanowiska na ten temat. W październiku 2019 roku odmówił zatwierdzenia rozpoczęcia negocjacji akcesyjnych na szczycie UE i stwierdził, że proces przyjmowania nowych członków musi się zmienić. W lutym KE zasugerowała reformę procesu akcesyjnego zgodnie z propozycją francuską oficjalnie przedstawioną w listopadzie, dając rządom państw UE więcej do powiedzenia i ułatwiając wstrzymanie negocjacji i zamrożenie funduszy. Komentatorzy zauważający wzrost wpływów Chin i Rosji w Serbii, Kosowie, Czarnogórze, Albanii, Bośni i Hercegowinie oraz Macedonii Północnej, twierdzili, że Macron niesłusznie zablokował ich proces akcesyjny.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

CZYTAJ TAKŻE: Sekretarz stanu USA: Stany Zjednoczone przekażą miliard dolarów państwom Trójmorza

W 56. Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa (MSC) bierze udział ponad 500 wysokiej rangi przedstawicieli polityki, gospodarki, nauki i ruchów obywatelskich z całego świata.

Kresy.pl / Fakty Interia

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply