Prezydent Estonii chce rozmawiać z Putinem

Prezydent Estonii Kersti Kaljulaid w wywiadzie dla dziennika “Rzeczpospolita” stwierdziła, że potrzeba debaty nad przyszłością UE i NATO oraz rozmów z władzami Rosji.

W opublikowanym w poniedziałek wywiadzie Kaljulaid zadeklarowała, że “Estonia zawsze miała całkowite zaufanie do NATO” bo ma on “stuprocentową skuteczność” i odpowiednio reagował na politykę Rosji począwszy od 2008 r. gdy interweniowała ona po stronie południowo-osetyjskich separatystów w Gruzji. Uznała także, że zostały już “przezwyciężone pewne trudności” związane z ustalaniem planów obronnych Sojuszu Północnoatlantyckiego.

Estońska prezydent poruszyła też kwestię rozbieżności w stanowiskach państw członkowskich Unii Europejskiej – “w UE są dyskusje o tym, czy zdecydować się na ściślejszą integrację albo czy część państw powinna współdziałać jeszcze bardziej, a część mniej […] i często słyszałam: czy takie dyskusje nie doprowadzą do upadku czy dezintegracji? Nie doprowadzą, a organizacja nie może dobrze funkcjonować, jeżeli nie toczą się w niej debaty o przyszłości”.

Kaljulaid odcięła się także od niedawnej deklaracji estońskiego ministra spraw wewnętrznych Marta Helme, który uznał, że jego państwo nie może w pełni polegać na gwarancjach NATO i musi mieć gotowy “plan B” dla swojego bezpieczeństwa narodowego. “Premier i minister obrony odpowiedzieli wyraźnie, że nie podzielają tej opinii, że nie ma żadnego planu zamiast NATO. Premier dodał, że nasze wszystkie plany – A, B, C czy D – są związane z NATO” – skomentowała wystąpienia Helmego estońska prezydent.

Dziennikarz “Rzeczpospolitej” zapytał też Kaljulaid o jej kwietniową wizytę w Moskwie i spotkanie z Władimirem Putinem. “Potrzebujemy rozmów, to nasz sąsiad. Należę do tej grupy przywódców europejskich, którzy uważają, że trzeba prowadzić rozmowy ze świadomością siły, co znaczy, że nie unika się trudnych tematów, takich jak Ukraina, Gruzja, przestrzeganie prawa międzynarodowego. I ja nie unikałam tych tematów, ale rozmawialiśmy też o bilateralnych kwestiach, charakterystycznych dla wszystkich sąsiadujących ze sobą państw, jak połączenia kolejowe, które wymagają nowych umów. Poruszyliśmy sprawy ekologiczne” – opisała swoją wizytę estońska prezydent twierdząc, że nacisk był położony na kwestie energetyczne i podkreślając, że z Rosją “trzeba rozmawiać”.

“Pogłębianie wolnego rynku, sprawy migracji to nie są kwestie wewnętrzne czy bilateralne. UE pozostaje najlepszą platformą do rozwiązywania europejskich problemów” powiedziała Kaljulaid jednocześnie uznając, że w dziedzinie bezpieczeństwa “NATO jest i pozostanie najważniejsze”.

rp.pl/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply