Siły jemeńskiego Ansarullahu uderzyły w statki, które zidentyfikowali jako powiązane z Izraelem i statek należący do Stanów Zjednoczonych, na dwóch morskich akwenach.

Rzecznik sił jemeńskich szyitów-zajdytów Jahja Sari powiedział, że dwa statki płynące po Morzu Czerwonym zostały zaatakowane przy pomocy rakiet i dronów, w tym wyszczególnił także udział sił morskich Jemeńczyków. Celem były masowiec Vantage Dream i tankowiec Roza. Pierwszy pływa pod flagą Liberii, drugi pod banderą Kamerunu. Oba mają należeć do greckich spółek, jednak Jemeńczycy utrzymują, że są one pośrednio powiązane z Izraelczykami.

Oba statki płynęły z Indii w strone Kanału Sueskiego. Brak informacji z niezależnych źródeł by ataki się powiodły, podał w środę portal Maritime Executive.

Doniesienia te pojawiły się wkrótce po tym, jak grecki minister gospodarki morskiej Christos Stylianides zapewnił reportera agencji Reutera, że w ramach unijnej operacji morskiej Aspides osiągnięto spadek liczby ataków Jemeńczyków. Twierdził on, że w ciągu ostatniego tygodnia zaobserwował „znaczące zmniejszenie liczby i intensywności ataków”, powołując się na wspólne wysiłki sił patrolujących region.

Z kolei na Morzu Arabskim celem ataku Hutich stał się kontenerowiec Maersk Seletar pływający pod flagą USA. Według portalu Maritime Executive miał on przewozić materiały dla sił zbrojnych USA w Omanie. Brytyjska Maritime Trade Organizations przekazała, że kapitan „zgłosił znaczną eksplozję w niewielkiej odległości od lewej burty statku”. Podczas oględzin kapitan stwierdził, że nie stwierdzono żadnych uszkodzeń.

Jeszcze w listopadzie ubiegłego roku bojownicy Ansarullahu przechwycili na Morzu Czerwonym powiązany z Izraelem statek handlowy Galaxy Leader, co było sygnałem wdrożenia nowej strategii walki z wrogami. Następnie jego bojownicy zajęli tankowiec Central Park. Ta druga jednostka została jednak odbita przez okręt amerykańskiej marynarki wojennej. Taktyka taka miała uderzać w interesy Izraela i jego zachodnich sprzymierzeńców w ramach wsparcia jakiego Jemeńczycy postanowili otwarcie udzielić walczącemu z Izraelem palestyńskiemu Hamasowi.

Na początku grudnia nieskutecznie zaatakowany został amerykański okręt wojenny USS Carney i dwa statki handlowe Unity Explorer i Number Nine płynące po Morzu Czerwonym. Do ataku użyto rakiety i dronu, a Huti wzięli odpowiedzialność za jego przeprowadzenie. Celem ataku była także francuska korweta Languedoc. Celem ataków Ansarullahu stał się norweski tankowiec. 19 grudnia zaatakowany statek po raz pierwszy został uszkodzony tak poważnie, że zatonął. W marcu doszło do pierwszych ofiar ludzkich ataku Jemeńczyków na statek.
Waszyngton potwierdził zestrzelenie ze strony Ansarullahu, które miało miejsce w listopadzie. Kolejny MQ-9 Reaper został zniszczony przez Jemeńczyków w lutym.
W rejon Zatoki Adeńskiej przybyła grupa uderzeniowa Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych, której przewodzi lotniskowiec o napędzie atomowym USS Dwight Eisenhower. Informowaliśmy wówczas, że Amerykanie mogą przeprowadzić ataki na cele w Jemenie. Ataki takie zostały rozpoczęte razem z Brytyjczykami w styczniu i są przedsiębrane poza nieoficjalną koalicją jaką, do walki z Ansarullagem, zawiązał Waszyngton.
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen ogłosiła 19 lutego decyzję o rozpoczęciu operacji sił morskich państw UE Aspides na wodach Bliskiego Wschodu, które mają odpierać ataki Jemeńczyków.

english.almayadeen.net/maritime-executive.com/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply