Z okazji Światowego Dnia Uchodźcy, IKEA w Polsce ogłosiła przekształcenie swoich programów stażowych dla “osób uchodźczych” w długoterminowe formy zatrudnienia. Będzie również realizować, wraz z proimigranckimi organizacjami pozarządowymi, projekty wspierające w wejściu na rynek pracy i samodzielnym podnoszeniu kwalifikacji. Marka planuje zatrudnienie 3 tys. osób w “kryzysie uchodźczym” do 2027 roku.

“Osoby o różniej narodowości i pochodzeniu nie zawsze mają równe szanse i równy dostęp do zdobycia kompetencji zawodowych oraz pracy.  Zatrudnianie osób z oświadczeniem uchodźczym przyczynia się do budowania społeczeństwa, w którym wszystkie osoby czują się dobrze i są mile widziane, a przy tym mogą czerpać wiedzę i inspiracje od swoich kolegów i koleżanek z innych krajów. Jest to na stałe wpisane w wartości firmy, w których równość i włączanie odgrywają kluczową rolę. IKEA od niemal 10 lat wspiera osoby uchodźcze w rozpoczęciu nowego życia – uwolnieniu potencjału i znalezieniu zatrudnienia zgodnego z kompetencjami” – czytamy na stronie firmy.

Po sukcesie programu stażowego skierowanego do imigrantów, IKEA opracowała strategię zatrudniania osób z “doświadczeniem uchodźczym”, która od teraz będzie realizowana we wszystkich jednostkach IKEA w Polsce. Firma pracuje nad “nowymi kanałami dotarcia do kandydatów i kandydatek z doświadczeniem uchodźczym i dostosowuje proces rekrutacji do grup szczególnie wrażliwych”.

Na stronie firmy przytoczono opinię Emilii Garskiej z Centrum Wsparcia Imigrantek i Imigrantów w Gdańsku: “Osoby uchodźcze w Polsce borykają się z wieloma trudnościami. Często po przekroczeniu granicy umieszczane są na wiele miesięcy w detencji tzn. w strzeżonych ośrodkach, które są jak więzienia. Następnie w ośrodkach otwartych czekają miesiącami na decyzję o udzieleniu ochrony międzynarodowej. Kiedy już ją dostaną, w ciągu 60 dni muszą opuścić ośrodek, znaleźć mieszkanie, wpłacić kaucję, znaleźć pracę. Często bez znajomości języka polskiego, bez znajomości zasad, którymi kieruje się rynek pracy, rynek mieszkań. Stają się w ten sposób łatwymi ofiarami dla oszustów czy handlarzy ludźmi. Brakuje spójnego i efektywnego systemu wsparcia od momentu złożenia wniosku po usamodzielnienie”.’

Np. IKEA Bydgoszcz we współpracy z Fundacją Emic wspomaga imigrantów m.in. w zakresie znalezienia stabilnego zatrudnienia, zapewnienia dostępu do kursów zawodowych i językowych (polskiego oraz angielskiego) czy doradztwa (prawnego i zawodowego).

“Jak sprawdzić, by pracowniczki i pracownicy z różnych krajów poczuli się u nas jak w domu?” to podtytuł Inspirownika, czyli publikacji IKEA podsumowującej spotkania przedstawicieli firmy z organizacjami pozarządowymi, środowiskiem naukowym, przedstawicielami i przedstawicielkami samorządów oraz partnerami biznesowymi. Inspirownik, jak wskazuje tytuł, miał zachęcać inne firmy w Polsce do tworzenia programów włączających osoby z doświadczeniem migracyjnym, w tym uchodźczym, do pracy i rozwoju kompetencji.

IKEA realizuje ponadto kampanię #ZmieniamyNarracje, która zachęca do bardziej “empatycznego dialogu”. Jednym z jej obszarów jest “budowanie świadomości na temat osób z innych krajów, w tym mniejszości narodowych, etnicznych czy osób z doświadczeniem migracyjnym i uchodźczym”. IKEA pragnie tymi działaniami “zmienić negatywne, błędne przekonania na temat osób uchodźczych poprzez podkreślanie wartości, jaką wnoszą do firm”. W ramach #ZmieniamyNarracje powstał Leksykon Dobrego Języka, czyli “zbiór najczęściej pojawiających się negatywnych pojęć oraz ich pozytywnych odpowiedników”.

CZYTAJ TAKŻE: Szwedzki sklep chce wdrażać w Polsce “politykę migracyjną”

IKEA blisko współpracuje m.in. z Fundacją Ocalenie, która od “2000 roku działa na rzecz dialogu międzykulturowego i budowania otwartego społeczeństwa”.

“Dzięki wsparciu naszego partnera strategicznego IKEA możemy kontynuować kompleksowe wsparcie osób uchodźczych i migranckich mieszkających w Polsce w ramach projektu ‘Mid-term support for refugees and migrants in Poland’. Zapewnione wsparcie odpowiada na najpilniejsze potrzeby osób cudzoziemskich: przeszkody w integracji, wyzwania finansowe, trudności w zapewnieniu zatrudnienia i dobrostanu psychicznego” – chwali się fundacja na swojej stronie internetowej.

W ramach projektu  realizowanego od lipca 2022 roku do grudnia 2023 roku w ramach darowizny IKEA realizowane były działania:

  • świetlice dla dzieci z doświadczeniem uchodźczym (wsparcie integracyjno-edukacyjne dla dzieci, wsparcie dla rodziców, którzy
  • dzięki sprawowanej opiece nad dziećmi mają większe szanse na zdobycie nowych umiejętności i/lub uzyskanie zatrudnienia);
  • wsparcie psychologiczne (poprawa dobrostanu psychicznego),
  • kursy języka polskiego dla dorosłych (zwiększenie szans na skuteczną integrację i znalezienie zatrudnienia),
  • poradnictwo i szkolenia zawodowe (zwiększające szanse na znalezienie zatrudnienia),
  • wsparcie rzeczowe i pieniężne w postaci bonów zakupowych (zapobieganie marginalizacji).

Ogółem budżet roczny tej jednej fundacji to ok. 30 mln zł (dane za 2022 rok). Ponad 2 mln zł pochodziło ze źródeł publicznych, 1,5 mln zł ze środków europejskich, niemal 0,5 mln zł z budżetu państwa (!), niemal 300 tys. zł od samorządu (!), niemal 13 mln zł to darowizny od osób prawnych, a 12 mln zł to darowizny od osób fizycznych.

Organizacja wprost chwali się w swoim sprawozdaniu, że od 2021 roku jest zaangażowana w “pomoc humanitarną” na granicy polsko-białoruskiej. W 2022 roku z fundacją skontaktowało się niemal 1,5 tys. osób. Na granicy, w systemie zmianowym, dyżurowało 50 osób. “Pomoc” udzielona została niemal 500 osobom, z czego ok. 50 to były kobiet, a ok. 30 to osoby niepełnoletnie lub dzieci.

Fundacja aktywnie współpracuje także m.in. z BNP Paribas, który także finansuje różnorakie jej działania.

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply