W sobotę szwedzka aktywistka klimatyczna Greta Thunberg skrytykowała otwarcie nowej elektrowni węglowej w Niemczech. Jej zdaniem to “wstydliwy dzień dla Europy”.
Szwedzka aktywistka klimatyczna Greta Thunberg napisała w sobotę, że dzień otwarcia nowej elektrowni węglowej Datteln 4 w Nadrenii Północnej-Westfalii jest “wstydliwym dniem dla Europy”.
“Dzisiaj jest wstydliwy dzień dla Europy, ponieważ otwieramy zupełnie nową elektrownię węglową. Chcemy uniknąć klimatycznej katastrofy, a mimo to wysyłamy światu sygnał, który świadczy o czymś innym” – napisała na Twitterze.
Today is a shameful day for Europe, as we open up a brand new coal power plant. We have signed up to lead the way to avoid a climate disaster – and yet this the signal we send to the rest of the world?
How dare you indeed @uniper_energy @Fortum #Datteln4 https://t.co/k95zbxp4QX— Greta Thunberg (@GretaThunberg) May 30, 2020
Elektrownia rozpoczęła pracę z 9-letnim opóźnieniem – informuje “Deutsche Welle”. Jej uruchomienie było planowane początkowo na rok 2011. Przeszkodziły w tym błędy planowania, usterki techniczne i towarzyszące tej inwestycji liczne procesy sądowe.
Elektrownia posiada moc 1100 megawatów. Zastąpi część działających do tej pory zakładów. Ma zasilać prądem około 100 tys. gospodarstw domowych.
Niemiecka ustawa o rezygnacji z węgla zakłada zamknięcie wszystkich elektrowni węglowych do 2038 roku. Mimo to niemiecki rząd postanowił o jej uruchomieniu.
Uruchomieniu elektrowni sprzeciwiała się obradująca w 2019 roku rządowa komisja węglowa. Była ona złożona z naukowców, związkowców i ekologów.
Szefowa Zielonych Annalena Baerbock nazwała uruchomienie elektrowni “porażką polityki energetycznej rządu”.
Zobacz także: Abp Jędraszewski: ekologizm to bardzo niebezpieczne zjawisko, sprzeczne ze wszystkim co jest napisane w Biblii
twitter.com / dw.com / kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!