Związek Zawodowy Celników zaapelował do rolników o nacisk na władzę w staraniach o uszczelnienie granicy. “Granica jest rozszczelniona” – podkreślają celnicy.

W poniedziałek Związek Zawodowy Celnicy PL opublikował list skierowany do protestujących rolników. Zaapelowali do rolników o nacisk na władzę w staraniach o uszczelnienie granicy i odpraw towarów. ” Nasi funkcjonariusze nie mają możliwości prawnych, aby nie odprawić w procedurze tranzytu transportów rzepaku, kukurydzy, słonecznika, pszenicy, mąki pszennej i pochodnych, czyli towarów objętych zakazem. Nie możemy także pokazać Wam dokumentów, gdyż prawo nam na to nie pozwala. Pojawiają się filmiki z udziałem Posłów, którzy wiedząc o tym, że mamy do czynienia z tranzytem, oskarżają Służbę Celno – Skarbową o przepuszczenie np. kukurydzy czy rzepaku. Informujemy Was! Nie dopuszczamy do obrotu na rynku Polskim tych towarów!” – podkreślono w liście.

“Natomiast nie mamy możliwości prawnych, aby nie dopuścić do obrotu wszystkich innych towarów rolno – spożywczych, które wszystkie pozostałe, nie są objęte zakazem. Wszelkie decyzje w tej sprawie mogą podjąć wyłącznie Posłowie i Ministrowie, którzy zamiast to robić, promują się w mediach społecznościowych, sugerując winę np. funkcjonariuszy SCS. Nasi funkcjonariusze nie decydują także o jakości towarów rolno – spożywczych i przeznaczonych na pasze, gdyż od tego są służby graniczne podległe Ministrowi Rolnictwa” – pisze przewodniczący ZZ Celnicy PL Sławomir Siwy.

Celnicy podkreślają, że obecne procedury “nie zapewniają szczelności granicy”. “W naszej ocenie granica jest rozszczelniona” – dodają. Alarmują, że na  zmianę tych przepisów “w ogóle nie wpłynął” wybuch wojny.

“Rozumiemy Wasze oburzenie i popieramy Was. Ochrona granic jest podstawą naszego wspólnego bezpieczeństwa i dziękujemy Wam, że podnosicie ten problem” – czytamy.

PEŁNA TRESĆ LISTU >>

Do sprawy odniósł się poseł Konfederacji Ryszard Wilk. Poinformował, że jest w kontakcie z przewodniczącym Związku Zawodowego Celników.

“Jestem w kontakcie z Panem Sławomirem Siwy, przewodniczącym ZZ Celnicy PL. Oni nie mogą zatrzymywać transportów z Ukrainy, problem jest wyżej więc szukamy rozwiązania dalej. Cieszę się, że SCS jest otwarta na współpracę oraz zlokalizowanie problemu tak aby go rozwiązać” – napisał na platformie X.

Polscy rolnicy od kilku dni protestują na polsko-ukraińskiej granicy w Dorohusku-Jagodzinie. W niedzielę dołączyły do nich delegacje farmerów z Belgii, Holandii, Francji i Niemiec. Protestujący chcą wyrazić sprzeciw wobec decyzji Komisji Europejskiej o przedłużeniu do końca 2024 r. bezcłowego handlu z Ukrainą. W ubiegłym tygodniu protestujący ujawnili nagrania pokazujące, że do Polski koleją wjeżdża nielegalnie ukraińskie zboże.

Na wtorek 20 lutego rolnicy zapowiedzieli blokowanie węzłów komunikacyjnych i dróg dojazdowych do stacji kolejowych i portów, służących do przeładunku produktów rolnych z Ukrainy.

Zobacz także: Policja nie chciała dopuścić protestujących rolników do wagonów z ukraińskim zbożem. Interwencja poselska

celnicy.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply