Według przedstawicieli wywiadu i wojska USA, Rosja planuje przeprowadzić w tym miesiącu duże ćwiczenia z bronią jądrową, aby przestrzec Zachód przed wspieraniem Ukrainy – pisze “Financial Times”.

Generał Mark Milley, przewodniczący Kolegium Połączonych Szefów Sztabów oraz Avril Haines, dyrektor wywiadu narodowego, występując w czwartek przed Izbą Reprezentantów stwierdzili, że Rosjanie planują rozpocząć ćwiczenia wojsk jądrowych w połowie lutego.

Na początku 2022 r. odbędą się strategiczne ćwiczenia „Grom” z udziałem wszystkich trzech komponentów rosyjskich strategicznych sił jądrowych – nieoficjalnie podało TASS na początku stycznia powołując się na źródło zbliżone do rosyjskiego Ministerstwa Obrony.

Ćwiczenia strategicznych sił jądrowych odbywają się z reguły corocznie jesienią. Tym razem Rosja zdecydowała się je opóźnić. USA uważają, że zaczną się wkrótce i będą wykorzystane jako pokaz siły na wypadek, gdyby prezydent Rosji rozkazał swoim wojskom inwazję na Ukrainę – pisze “FT”.

Zazwyczaj w ramach tych ćwiczeń okręt podwodny Floty Północnej wystrzeliwuje międzykontynentalny pocisk balistyczny na poligon Kura na Kamczatce, a nuklearny okręt podwodny Floty Pacyfiku wystrzeliwuje podobny pocisk w kierunku celu na poligonie Czyża na północy Rosji. Trwa także szkolenie bojowe Strategicznych Sił Rakietowych. Pociski manewrujące wystrzeliwane są również przez samoloty dalekiego zasięgu Rosyjskich Sił Powietrznych i Kosmicznych.

Według amerykańskich wojskowych optymalny optymalny czas na rosyjską inwazję to okres od połowy lutego do końca marca. “FT” podkreśla, że gdyby inwazja na Ukrainę odbyła się w czasie ćwiczeń sił nuklearnych, byłoby to mocne przypomnienie NATO o ich sile. Według Federacji Amerykańskich Naukowców Rosja dysponuje prawie 4500 głowicami nuklearnymi.

W ciągu ostatnich dwóch tygodni Rosja zwiększyła liczbę batalionowych grup taktycznych – które mogą wynosić od 750 do 1000 żołnierzy – rozmieszczonych w regionie przygranicznym z 60 do 83, podało jedno ze źródeł NATO. Kolejnych 14 batalionów jest również transportowanych do obszaru przygranicznego – pisze “Financial Times”.

Ponadto według wywiadu USA Rosja rozmieściła w regionie od 1200 do 2100 żołnierzy oddziałów specjalnych. Ogółem liczba rosyjskich sił w regionie ma wynosić znacznie ponad 100 tys.

Jak szacują Amerykanie, Rosja Rosja rozmieściła wystarczające siły do ​​ograniczonego ataku, ale to tylko 70 proc. żołnierzy, których potrzebowałaby do inwazji na pełną skalę. Według Waszyngtonu Moskwa może rozmieścić siły wystarczające do pełnej inwazji do połowy lutego.

Agencje wywiadowcze posiadają informacje o planach Rosji po ewentualnym zajęciu Ukrainy. Ma powstać pseudo-parlament i obozy internowania – napisał w sobotę „Bild”. Niemiecka gazeta powołuje się na raport wywiadu zagranicznego, do którego dotarła. Zdaniem agencji wywiadowczej pełna inwazja to „najbardziej prawdopodobny scenariusz w chwili obecnej”. Miałoby do tego dojść „przed końcem lutego, ale nie później niż w marcu”.

Raport wywiadu, do którego dotarł “Bild” wskazuje, że rosyjska armia planuje okrążyć i oblegać główne miasta kraju po zniszczeniu ukraińskich sił w terenie. Rosyjskie komórki wywiadowcze, które wcześniej przeniknęły do ukraińskich struktur, miałyby zostać zaktywizowane w miastach. „Agenci wywiadu” mieliby wejść do miast. Ich zadaniem byłoby „ustanowienie w miastach odpowiednich prorosyjskich kierownictw”, które „zgodziłyby się poddać i przekazać” władze Rosjanom.

Rosyjskie służby mają w dalszej kolejności „przejmować obiekty strategiczne, eliminować zagrożenia, werbować współpracowników i ustanawiać nowe przywództwo w zdobytych miastach”.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

„Następnie reżim Putina planuje utworzenie fikcyjnego parlamentu, tak zwanej Rady Ludowej” – pisze niemiecka gazeta. Rada miałaby stać nie marionetkowym organem, naszpikowanym rosyjskimi agentami. Wyłoniony przez nią „rząd zastępczy”  rządziłby krajem w całkowitej zależności od Rosji. Wspomniane działania miałyby – według gazety – nadać rosyjskiej okupacji „pozorów demokracji i poszanowania prawa”. Działania propagandowe rosyjskich mediów byłyby widoczne na Ukrainie i na Zachodzie.

„Zadaniem tego organu byłoby ogłoszenie stanu wyjątkowego i, co najbardziej złowieszcze, realizacja rosyjskiego planu utworzenia obozów, do których trafialiby ci Ukraińcy, którzy okazali się niechętni do współpracy” – „Bild” cytuje raport agencji wywiadowczej.

W czwartek sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg skomentował wielką akcję przerzucania przez Rosję wojsk ze wschodu na Białoruś, w ramach nieplanowanej inspekcji sił reagowania Państwa Związkowego Białorusi i Rosji. Podkreślił, że w ostatnich dniach Rosja wysłała na Białoruś około 30 tys. żołnierzy i nowoczesną broń. „To największy przerzut wojsk do tego kraju od czasu zakończenia zimnej wojny” – zaznaczył.

Resort obrony Rosji podał w sobotę, że rosyjskie samoloty szturmowe Su-25SM zostały przerzucone na lotniska na Białorusi w ramach sprawdzianu gotowości wojsk Państwa Związkowego.

W czwartek Rosjanie wysłali na poligon w okolicach Brześcia na Białorusi, niedaleko granicy z Polską, swój system ziemia-powietrze S-400 Triumf, przerzucony ze Wschodniego Okręgu Wojskowego.

W drugiej połowie stycznia br. rosyjskie ministerstwo obrony poinformowało o rozmieszczeniu 12 myśliwców Su-35 na Białorusi w związku z ćwiczeniami, które odbędą się w pobliżu granic Polski, Litwy i Ukrainy.

Kresy.pl / ft.com

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply