Statek, który według francuskich władz mógł należeć do rosyjskiej firmy podejrzanej o naruszenie sankcji handlowych związanych z wojną na Ukrainie, został rano przejęty przez francuską straż przybrzeżną- przekazała agencja prasowa Reutera.

Jak poinformowała w sobotę agencja prasowa Reutera, statek, który według francuskich władz mógł należeć do rosyjskiej firmy podejrzanej o naruszenie sankcji handlowych związanych z wojną na Ukrainie, został rano przejęty przez francuską straż przybrzeżną na Kanale La Manche.

Statek został skierowany do francuskiego portu Boulogne-sur-Mer między godziną 3:00 a 4:00, powiedziała kapitan Veronique Magnin z francuskiej prefektury morskiej, dodając, że urzędnicy celni przeprowadzają bieżące kontrole.

Rosyjska ambasada we Francji prosi francuskie władze o wyjaśnienia w sprawie zajęcia rosyjskiego statku towarowego, podała w sobotę rosyjska agencja informacyjna RIA.

Według prezydenta Francji Emmanuela Macrona, świat musi być przygotowany na długą wojnę na Ukrainie. „Jedno, co mogę wam powiedzieć dziś rano, to to, że ta wojna potrwa… Ten kryzys potrwa, ta wojna potrwa i wszystkie kryzysy, które wraz z nią nadejdą, będą miały długotrwałe konsekwencje” – powiedział Emmanuel Macron. „Musimy być przygotowani” – dodał.

„Wojna powróciła do Europy, to był jednostronny wybór prezydenta Putina, wraz z tragiczną sytuacją humanitarną, ludźmi, którzy stawiają opór i Europą, która tam jest i stawia opór u boku Ukraińców” – powiedział francuski prezydent.

Macron przyznał, że wojna i sankcje będą miały poważne konsekwencje dla francuskiej gospodarki, w tym dla sektora rolniczego i przemysłu winiarskiego. Obiecał jednak, że rząd przedstawi plan, żeby poradzić sobie z tą sytuacją.

Wcześniej z Macronem rozmawiał przez telefon prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski. Powiedział po tej rozmowie, że kolejna partia broni jest w drodze na Ukrainę i że “antywojenna koalicja działa”.

Kresy.pl/Reuters

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply