Spotkanie między prezesem PiS a prezydentem Andrzejem Dudą miało się odbyć 22 października.

Portal informuje: “Duda i Kaczyński spotkali się w jednym z prezydenckich ośrodków poza Warszawą. Dlaczego doszło do takiego spotkania, a nie kolejnego w Belwederze? Bo po takowym dziennikarze oczekują komunikatów: co się udało, na jakim etapie jest dogadywanie porozumienia w sprawie reformy sądów. A tu prezydent nie miałby dobrych wieści, bo – według naszych informacji – poinformował Kaczyńskiego, że kluczowe poprawki dostarczone z PiS odrzuca i nie zamierza ustępować.”

Prezydent Duda nie zgadza się, aby to partia rządząca miała przewagę przy wybieraniu członków KRS, co nie podoba się Kaczyńskiemu.

“Sytuacja jest więc patowa. Nie wiadomo kiedy dojdzie do kolejnego spotkania w Belwederze, bo nie ma o czym rozmawiać. Prezydent zaproponował, by spróbować poszukać jakiegoś rozwiązania na niższym poziomie: rozmawiać o tym mają wiceszef Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha (36 l.) z posłem PiS a zarazem szefem sejmowej komisji sprawiedliwości Stanisław Piotrowicz (65 l.). Już w niedzielę w Radio Zet prezydencki rzecznik Krzysztof Łapiński (39 l.) mówił, że Mucha został „wyposażony w pewne instrukcje prezydenta”, co do tego, na co prezydent może się zgodzić, a na co nie” – informuje “Fakt”.

Na obecnym etapie, szansę na uchwalenie ma jedynie ustawa o Sądzie Najwyższym.

Kresy.pl / Fakt

 

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply