Morawiecki: przez ostatnie 25 lat rozwój Polski opierał się o zależność od zagranicy

Zdaniem premiera Mateusza Morawieckiego, rozwój Polski przez ostatnie 25 lat opierał się o zależność od zagranicy. „Musimy budować nasze oszczędności, nasz kapitał. My nie wyprzedajemy sreber rodowych”.

W szwajcarskim Davos trwa Światowe Forum Ekonomiczne, w którym z polskiej strony uczestniczą m.in. prezydent Andrzej Duda i premier Mateusz Morawiecki. To doroczne spotkanie gromadzi światowych liderów politycznych, a także szefów najważniejszych międzynarodowych instytucji gospodarczych i finansowych, jak również bankierów, prezesów koncernów, ekonomistów, czy politologów.

Podczas jednego z wywiadów premier Morawiecki podkreślił, że główną bolączką Polski jest to, że przez ostatnie 25 lat nasz rozwój opierał się o zależność od zagranicy. Dodał, że widać to szczególnie właśnie w Davos.

– To jest największe wyzwanie gospodarcze, nie chowamy głowy w piasek, tylko mówimy mainstreamowi ekonomicznemu, że przez 25 lat tego nie dostrzegali. Musimy budować nasze oszczędności, nasz kapitał. My nie wyprzedajemy sreber rodowych. Nasi poprzednicy czerpali co roku do budżetu 12 mld złotych ze sprzedaży polskiego majątku i drenowania przedsiębiorstw – podkreślił szef rządu w rozmowie z portalem niezalezna.pl.

Odnosząc się do kwestii postrzegania Polski jako kraju wysoko rozwiniętego, premier powiedział, że „dopóki nie będziemy na poziomie średnich zarobków UE to wszelkie kwestie, czy te kraje są tak rozwinięte czy inaczej, są drugorzędne”.

– Mnie najbardziej interesuje odczucie zwykłego Polaka – czy w porównaniu z poziomem życia na Zachodzie, poziomem kosztów i zarobków, średnie wielkości się do siebie zbliżają – powiedział Morawiecki. Ponadto zaznaczył, że obecnie „te wielkości zbliżają się bardzo szybko”.

Premier przywołał dane Eurostatu, według których średnie zarobki w Polsce wynoszą około 5 tys. zł brutto miesięcznie, a jeszcze dwa lata temu było to ok. 4 tys. zł. – W ciągu 2-3 lat mamy przyrost ponad 20 proc. To nasz wielki sukces – zaznaczył. – Mamy pozytywny wzrost gospodarczy i jednocześnie ludzie w portfelu mają więcej środków.

Jednocześnie, Morawiecki sceptycznie odniósł się do niektórych obliczeń czy rankingów, które sugerują, że polska gospodarka poziomem swojego rozwoju dołączyła do gospodarek zachodnich.

– Pół wieku komunizmu i zniszczeń II wojny światowej nie da się odkręcić w ciągu kilku lat – powiedział premier. Przestrzegł przed tworzeniem „nieprawdziwego wrażenia”, iż rzekomo w przypadku Polski mamy do czynienia gospodarką rozwiniętą tak wysoko, jak w Europie Zachodniej.

Przeczytaj także: Indie w obronie globalizacji pośrednio krytykują USA – przemówienie premiera Modiego w Davos

onet.pl / Kresy.pl