Ambasada USA po raz kolejny wyraża poparcie dla środowisk LGBT [+VIDEO]

WordsMatter – słowa mają znaczenie. Poprosiliśmy kilka osób z polskiego środowiska LGBTQI+ o przeczytanie komentarzy, które pojawiają się pod naszymi postami o równości. Czas skończyć z nienawiścią. Dziękujemy @grupastonewall za współpracę – napisała w środę na Twitterze ambasada USA w Warszawie. Amerykańska placówka dyplomatyczna zamieściła w serwisie YouTube nagranie, na którym przedstawiciele Grupy Stonewall, czytają nieprzychylne względem agendy LGBT komentarze w mediach społecznościowych. Wielu użytkowników Twittera zaczęło wypominać hipokryzję amerykańskiej placówce dyplomatycznej.

Poprosiliśmy klika osób z polskiego środowiska LGBTQI+ o przeczytanie komentarzy przed kamerą – podała ambasada USA w komunikacie. “Czas skończyć z nienawiścią. Wszyscy jesteśmy równi i powinniśmy traktować innych tak, jak sami chcielibyśmy być traktowani” – napisano. Amerykańska placówka dyplomatyczna zamieściła w serwisie YouTube nagranie, na którym przedstawiciele Grupy Stonewall, czytają nieprzychylne względem agendy LGBT komentarze w mediach społecznościowych. Szef ambasady USA w Polsce, Bix Aliu podał dalej tweeta. “Czas skończyć z nienawiścią” – napisał.

#WordsMatter – słowa mają znaczenie. Poprosiliśmy kilka osób z polskiego środowiska LGBTQI+ o przeczytanie komentarzy, które pojawiają się pod naszymi postami o równości. Czas skończyć z nienawiścią. Dziękujemy @grupastonewall za współpracę. https://t.co/xVYvJe8oXX

— US Embassy Warsaw (@USEmbassyWarsaw) June 30, 2021

Wielu użytkowników Twittera zaczęło wypominać hipokryzję amerykańskiej placówce dyplomatycznej. “Jakoś nie widzę Waszej równości jak w Polsce bezczeszczone są kościoły .Ani Waszej reakcji Równość ale tylko dla LGTB” – napisał jeden z użytkowników.

“Grupa Stonewall zajmuje się wulgarną “edukacją” seksualną dzieci – mówiąc wprost – deprawacją. To tacy ludzie, do spółki z wami, którzy ich wspieracie, są źródłem nienawiści, z jaką rzekomo walczycie. Ale wy nie walczycie wcale z nienawiścią” – podkreślił inny komentator.

W ostatnim czasie amerykańska polityka dąży do maksymalnej promocji postulatów środowisk LGBT.

Przypomnijmy, że w nowym Memorandum Bezpieczeństwa Narodowego USA zapisano obowiązek zabiegania o realizację agendy ruchu LGBT. Prezydent USA Joe Biden miał podpisać dokument 4 lutego br.

W ubiegłym tygodniu sekretarz stanu USA Antony Blinken zadeklarował, że na gmachu amerykańskiego Departamentu Stanu zawiśnie tęczowa flaga LGBT.

W maju br. szef ambasady USA w Polsce, Bix Aliu, stwierdził, że polską gospodarkę może osłabiać „brak inkluzywności ze względu na orientację seksualną lub tożsamość płciową”. Z jego wypowiedzi wynika też, że amerykańskie firmy podejmując decyzję o inwestowaniu m.in. w Polsce, biorą pod uwagę stosunek do osób LGBT.

Zobacz także: Szef Ambasady USA w Polsce kontynuuje ideologiczną ofensywę ws. LGBT

Trzeba jednak podkreślić, że już administracja Donalda Trumpa uczyniła agendę LGBT częścią swojej polityki zagranicznej. Za czasów Trumpa doszło też do jej silniejszego propagowania w szeregach amerykańskich sił zbrojnych.

Oglądaj także: Profesor Łuczewski o poprawności politycznej na uniwersytetach

Na początku czerwca informowaliśmy, że chrześcijański uniwersytet Cairn, który leży na przedmieściach Filadelfii ogłosił, że zamyka wydział Opieka Społeczna. Powodem jest narzucanie mu przez rządową agencję akredytującą (Rada ds. Nauczania Opieki Społecznej) poglądów i języka dotyczących płciowości i transpłciowosci, których nie może zaakceptować. Uniwersytet jest prowadzony przez ewangelikalnych protestantów.

Czytaj także: Bazy wojskowe USA idą w pakiecie z LGBT

Kresy.pl