We wtorek funkcjonariusze z Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali 48 cudzoziemców usiłujących nielegalnie przedostać się z Białorusi na terytorium Polski.

Jak poinformowała służba prasowa Straży Granicznej, “w trakcie minionej doby (21 lutego) 48 cudzoziemców usiłujących nielegalnie przedostać się z Białorusi na terytorium Polski zatrzymali funkcjonariusze z Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej”.

Najwięcej zdarzeń związanych z nielegalną migracją odnotowano na odcinku granicy państwowej ochranianym przez Placówkę SG w Lipsku. Jedna z grup cudzoziemców, która usiłowała przedostać się na terytorium Polski, liczyła aż 26 osób. Kolejne osoby były zatrzymywane również na odcinkach służbowej odpowiedzialności Placówek SG w Nowym Dworze, Białowieży i Dubiczach Cerkiewnych. Wśród cudzoziemców, którzy próbowali sforsować granicę Polski znajdowali się obywatele Egiptu, Afganistanu, Syrii i Jemenu.

Od początku 2023 r. na polsko-białoruskiej granicy, z zamiarem jej nielegalnego pokonania, pojawili się obywatele 26 różnych państw.

Z danych, które Straż Graniczna przesłała portalowi Kresy.pl wynika, że w Polsce legalna imigracja stymuluje nielegalną. Obcokrajowcy stanowią 90 proc. osób zatrzymanych w ubiegłym roku za pomoc przy nielegalnym przekraczaniu granicy (art. 264. § 3. kodeksu karnego). Wśród zatrzymanych jest najwięcej Ukraińców i Gruzinów. Podobnie wyglądała sytuacja rok wcześniej.

Straż Graniczna niemal codziennie informuje o zatrzymaniach “kurierów”, którzy przewożą nielegalnych imigrantów przez terytorium RP. Wśród przemytników zdecydowanie dominują obcokrajowcy. “W 2022 r.  przy granicy polsko-białoruskiej zatrzymano 401 organizatorów nielegalnego przekroczenia granic, a przy granicy polsko-litewskiej – 145 (dot. migrantów, którzy  z Białorusi dostali się nielegalnie na Litwę, a później dalej próbowali przez Polskę dostać się do innych krajów Europy Zachodniej), czyli łącznie 546 osób – wśród nich było 51 Polaków” – poinformowała portal Kresy.pl Straż Graniczna. Oznacza to, że cudzoziemcy stanowili w ubiegłym roku 90 proc. przemytników.

Portal Kresy.pl zapytał także Straż Graniczną o ilości przedstawicieli poszczególnych narodowości wśród zatrzymanych w związku z art. 264. § 3. kodeksu karnego.

Z przesłanej w tym tygodniu odpowiedzi Straży Granicznej wynika, że w ubiegłym roku w procederze przemytu nielegalnych imigrantów dominowali Ukraińcy (231 zatrzymanych) oraz Gruzini (61). Na trzecim miejscu wśród obcokrajowców uplasowali się Białorusini (42). W dalszej kolejności obywatele Mołdawii (21), Uzbekistanu (19), Syrii (12), Rosji (11) i Turkmenistanu (10).

Odnotowano także pojedyncze przypadki zatrzymań pod opisywanym zarzutem obywateli kilkudziesięciu innych państw.

Także w 2021 roku 90 proc. osób zatrzymanych za przemyt nielegalnych imigrantów stanowili cudzoziemcy. Zwracaliśmy uwagę, że wówczas w statystykach SG dominowali także obywatele Ukrainy i Gruzji. Dane z grudnia 2021 roku wskazywały jednak mniejszą łączną liczbę zatrzymanych przemytników – 355.

Wśród osób poszukiwanych w 2021 roku przez policję na podstawie artykułu 264 § 3 kodeksu karnego (organizowanie nielegalnej imigracji) także zdecydowanie dominowali obcokrajowcy. Stanowili wówczas prawie 70 proc. poszukiwanych w związku ze wspomnianym artykułem.

Już w styczniu zwracaliśmy uwagę, że polskie służby ostrzegają, iż otwiera się nowa droga dla nielegalnych imigrantów: samolotami z Kuwejtu do Moskwy i na Białoruś. Jazeera Airways, kuwejcka tania linia lotnicza, uruchomiła loty do Moskwy cztery razy w tygodniu, w tym w weekendy.

Obawy potęguje fakt, że już teraz cudzoziemcy dostają się do Mińska czy Grodna właśnie z Rosji. „W ubiegłym roku ok. 90 proc. zatrzymanych po polskiej stronie miało wizy rosyjskie, a na Białoruś wjechali bezpośrednio z Rosji” – podkreśla por. Anna Michalska, rzecznik Straży Granicznej.

Służby zwracają uwagę, że w ostatnim czasie wspierane przez Rosję władze Białorusi znacznie poszerzyły krąg krajów, z których sprowadzają imigrantów. „Jednego miesiąca zatrzymywaliśmy osoby ok. 40 różnych narodowości, w tym z takich państw, jak Mauritius i Benin, czego wcześniej nie było. Np. w 12-osobowej grupie byli obywatele nawet pięciu państw – Azji, Afryki i Kuby” – zaznacza por. Anna Michalska.

Zobacz także: Straż Graniczna zatrzymała 10 przemytników imigrantów

Czytaj także: Gruzini mieli pracować w Polsce jako kierowcy. Posiadali podrobione prawa jazdy

Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply