Koniec programu Tempest i F-X, Brytyjczycy i Japończycy chcą połączyć siły

Wielka Brytania i Japonia są bliskie porozumienia w sprawie połączenia programów myśliwców nowej generacji Tempest i F-X, oba kraje dążą do zawarcia umowy w sprawie nowego wspólnego projektu do końca roku, poinformowała agencja prasowa Reuters w czwartek.

Jak poinformowała w czwartek agencja prasowa Reuters, Wielka Brytania i Japonia są bliskie porozumienia w sprawie połączenia programów myśliwców nowej generacji Tempest i F-X, oba kraje dążą do zawarcia umowy w sprawie nowego wspólnego projektu do końca roku. Byłby to pierwszy raz, kiedy Japonia szukała partnera spoza USA do dużego programu wojskowego.

„Byłoby to równoprawne partnerstwo między Japonią i Wielką Brytanią” – powiedziało jedno ze źródeł znających plan. Dodało, że będzie to kosztować dziesiątki miliardów dolarów.

Zobacz też: Brytyjczycy prezentują nowe wizualizacje myśliwca Tempest [+FOTO]

O dążeniu do połączenia japońskiego programu F-X, kierowanego przez Mitsubishi Heavy Industries, z brytyjskim Tempestem, zarządzanym przez BAE Systems PLC, nie było wcześniej wiadomo. Źródła poprosiły o zachowanie anonimowości, ponieważ nie są upoważnione do rozmów z mediami.

„Najważniejszą rzeczą, do której dążymy, jest zbudowanie wspólnego odrzutowca, który może mieć niewielkie różnice w konstrukcji dla każdego kraju” – powiedziało jedno ze źródeł. Wielka Brytania mogłaby zająć się eksportem do Europy, podczas gdy Japonia zajęłaby się rynkiem azjatyckim. Współpraca rozłożyłaby koszty rozwoju, podczas gdy eksport zwiększyłby serie produkcyjne i obniżył cenę za samolot, pomagając obu krajom rozciągnąć budżety obronne.

„Chcielibyśmy zdecydować, jak możemy współpracować do końca tego roku i rozważamy różne możliwości” – poinformowało Reutersa ministerstwo obrony Japonii.

Brytyjskie ministerstwo obrony nie odniosło się. Szef sił powietrznych tego kraju, marszałek sił powietrznych Mike Wigston, powiedział na konferencji w czwartek, że Wielka Brytania „bada możliwości partnerstwa i dzieli się wiedzą technologiczną z szeregiem międzynarodowych partnerów, w tym z Japonią i Włochami”. MHI i BAE odmówiły komentarza.

Zobacz też: Japonia: trzy podmioty zainteresowane udziałem w programie F-X

Współpraca Japonii z Wielką Brytanią jest szansą dla BAE i innych europejskich firm, takich jak Rolls-Royce czy Leonardo na wejście na rosnący rynek, od dawna zdominowany przez firmy amerykańskie – sugeruje agencja.

Koszt programu rozwoju F-X jest szacowany przez urzędników japońskiego ministerstwa obrony na około 40 miliardów dolarów, z czego 700 milionów dolarów przeznaczono na ten rok, co czyni go lukratywną propozycją dla japońskich firm.

Kierowany przez BAE projekt Tempest, mający na celu wystawienie zamiennika europejskiego odrzutowca bojowego Typhoon, ma budżet rządowy w wysokości 2 miliardów funtów do 2025 roku, kiedy to ma się rozpocząć pełny rozwój.

Myśliwiec nadal będzie potrzebował niektórych amerykańskich komponentów, takich jak łączność i łącza danych, aby zapewnić interoperacyjność z siłami amerykańskimi.

W miarę postępów rozmów w Tokio i Londynie nadal nie jest jasne, jaką rolę, jeśli w ogóle, odegrają w nowym projekcie szwedzkie i włoskie rządy po wyrażeniu zgody na współpracę przy Tempeście.

Zobacz też: Japonia stworzy silnik dla nowych myśliwców 6. generacji wspólnie z Brytyjczykami

Kresy.pl/Reuters