Grupa tureckich puczystów na wieść o klęsce zamachu stanu wsiadła do śmigłowca “Black Hawk” i uciekła do Grecji.
Turecki śmigłowiec miał niespodziewanie wylądować w Grecji w sobotę wieczorem. Uciekinierzy wylądowali na lotnisku w Aleksandropolis. Ośmiu tureckich żołnierzy złożyło już wnioski o azyl. Już dziś rano Grecy oddali tureckiej armii śmigłowiec użyty w czasie ucieczki. Los uciekinierów poznamy w ciągu 2-3 tygodni, bo tyle najpewniej zajmie rozpatrzenie ich wniosków. Istnieje prawdopodobieństwo, że zostaną wydani w ręce tureckich władz, ale Grecy chcą najpierw upewnić się czy grozi im kara śmierci. W takim przypadku tureccy żołnierze mogliby uzyskać azyl.
Czytaj także: Media: były dowódca tureckich sił powietrznych liderem puczu w Turcji
lenta.ru/kresy.pl
Uciekinierów z Syrii nawet nie legitymują za nielegalne przekroczenie granicy a biednych Turków uciekających przed krwawym rzeźnikiem Erdoganem aresztowali :-(( i kto wie czy nie zwrócą ich w kajdanach rzeźnikowi.
Grecy nie powinni ich wydawać, za te wszystkie antygreckie uczynki turasów jaki ludobójstwo Ormian i Greków.