Przywołując dane demograficzne i gospodarcze wskazujące na postępujący upadek Ukrainy, Andrzej Talaga dowodzi, że nie powinniśmy się “wadzić z obłożnie chorym”.

Na łamach “Rzeczypospolitej” jej publicysta Andrzej Talaga przywołał dane raportu ONZ na temat postępującej depopulacji na Ukrainie. Wskazuje przy tym, że chociaż Polska ma podobny wskaźnik urodzin, to jednak konsekwencje spadku liczebności ludzi będą dla Ukrainy znacznie dotkliwsze, zwłaszcza w obliczu jej problemów gospodarczych.

Talaga przywołuje dane dotyczące produktu krajowego brutto Ukrainy. Przypomniał, że obecne PKB tego kraju wynosi mniej niż 50 proc. tego co było przed Majdanem – 83 miliardy dolarów w 2016 i 180 miliardów w 2013. Talaga konstatuje, że obecnie dochód przeciętnego Ukraińca jest poniżej poziomu muzułmańskich państw Afryki Północnej.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Talaga w „Rzeczpospolitej”: otwórzmy nasze uczelnie i armię na Ukraińców

Autor artykułu przyznaje, że obecnie nie ma rzetelnych danych pozwalających na ocenę sytuacji – brakuje nawet informacji ilu mieszkańców liczy obecnie Ukraina. Autor stwierdza, że po utracie Krymu i Donbasu, a także fali emigracji głównie do Polski, Ukraina może liczyć mniej mieszkańców niż liczy nasz kraj.

Talaga uważa jednak, że nie powinniśmy wykorzystywać słabości sąsiada aby realizować nasze interesy: Nie bijmy w Ukrainę, bo i tak ledwo żyje. Może nie dziś, nie jutro, w końcu jednak wyludniona, wyniszczona gospodarczo straci siły do przetrwania.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Ukraińskie zagrożenie – źródła i skutki imigracji zarobkowej

Autor wyciąga z tego wniosek, że nie powinniśmy naciskać na kwestię Wołynia, ponieważ Ukraina jest słaba. Rokowania Ukrainy są marne, państwo to może upaść jeszcze za tego pokolenia, z fatalnymi konsekwencjami dla bezpieczeństwa Polski. Warto mieć to na uwadze, wchodząc z nią w spory, szczególnie historyczne. Nie wadzimy się z równym partnerem, lecz z obłożnie chorym. Za 20 lat możemy nie mieć już komu dowodzić naszych racji moralnych w sprawie ludobójstwa na Wołyniu i w Galicji Wschodniej.

kresy.pl / rp.pl

12 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. gotan
    gotan :

    Talaga…Czy ty ostatnio byleś na leczeniu w Tworkach?…Czy też, akurat na ten moment ..nie wziąłeś lekarstw przeciwdepresyjnych!?…Nie wiem jakiej jesteś narodowości….Bo korzenie pochodzenia masz nieczytelne…hmmm.hmm…Bo,że “gadasz “po polsku nie oznacza,iż jesteś polakiem…W każdym razie twoja polskojęzyczność nie oznacza dla mnie NIC ! Talaga weź plecak na ramiona i jedz do kraju i ludzi,których tak bronisz….Może w czasie krótkiej wycieczki do twoich znajomych w UA znajdziesz prawdziwą odpowiedź na to, co nam, polakom serwujesz !…Talaga jesteś idiotą ?, czy pytasz o drogę?…Jestem pewien,iż idiotą, nie tylko z urodzenia , ale masz ogromne komplikacje zdrowotne.Wpadłeś w system pomroczności jasnej!

    • Mazowszanin jeden
      Mazowszanin jeden :

      @jaro7 Każda z tych 3 odpowiedzi jest jednakowo prawdopodobna. Wykorzystując świetny zwrot p. Stanisława Michalkiewicza i poddając go pewnej korekcie: z daleko idącej, nieuprawnionej wręcz uprzejmości uznaję odpowiedź pierwszą za najmniej obraźliwą dla Talagi i zarazem najmniej obciążającą.

  2. Beresteczko1651
    Beresteczko1651 :

    Ten pan prawdopodobnie jest ukraińskim konfidentem i zapiekłym banderowcem, inaczej rozumiałby, że wykorzenienie banderyzmu i kultu ludobójców leży żywotnym interesie bezpieczeństwa Polski. Leży też w interesie Ukrainy i jest jej jedyną drogą do cywilizacji. Nie mówiąc już o tym, że jego rozumowanie jest całkowicie pozbawione logiki, ponieważ proponuje tolerowanie słabej banderowskiej Ukrainy do czasu gdy stanie się silna, wychodząc z idiotycznego założenia, że im silniejsza będzie banderowska Ukraina tym bardziej ochoczo odstąpi od banderyzmu na żądanie Polski:)

  3. Monroe
    Monroe :

    No to ja zaproponuję odczytanie tekstu a rebours: “Rozkład Ukrainy postępuje tak szybko, że za 20 lat nie będzie kogo przekonywać o naszej wersji historii. Więc, Polacy, dajcie sobie spokój z przeszkadzaniem banderowcom, bo odwalają dla nas kawał świetnej roboty.”

      • Monroe
        Monroe :

        @jazmig Ukraina czy Banderland? Nie kojarzę przypadku z historii, aby szowiniści zbudowali sprawne państwo. Co prawda banderowcy mają, i przez czas jakiś mieć będą, swoich sponsorów, ale koniec końców to droga donikąd. Czy ma nam to przeszkadzać? Trzeba tylko wprowadzić w Polsce praktykę “zero tolerancji dla banderyzmu”, czyli dopilnować, aby ten syf dogorywał we własnych granicach.

  4. zefir
    zefir :

    Panie Talaga,z fotki nie wyglądasz na takiego,co takie głupoty gada.Ten ranny zwierz Ukraina sam się potłukł,okaleczył i co znów Polska winna,Polska ma bulić i odpowiadać?Nie tędy droga panie Talaga.Pan tego nie dostrzega,więc powiem wprost:Ukrainę banderyzm rozkłada! Skorumpowane faszystowskie ukraińskie kołki zbrojnym zamachem przejęły władzę z błogosławieństwem zachodnich,wrogich Polsce lewaków-demokratów i co dalej? Polska również za nich ma odpowiadać?Polska winna być ostatnim państwem,które pomocną dłoń banderlandowi podaje-wspomnij polskie ofiary bestialskich banderowskich zbrodni,może zrozumiesz,że władza banderowskich kacyków na Ukrainie jest tym na co banderland zasługuje.