Niemcy nie chcą przyznać Polakom statusu mniejszości

Związek Polaków w Niemczech walczy o przyznanie naszym rodakom żyjącym w tym kraju statusu mniejszości narodowej, jednak władze w Berlinie nie chcą się na to zgodzić.

Związek przypomina, że przed II wojną światową Polonia zamieszkująca Zagłębie Ruhry miała status mniejszości. Było tak nawet w pierwszym okresie rządów Adolfa Hitlera. Związek Polaków w Niemczech został zdelegalizowany w 1940 roku. Wielu jego działaczy zostało rozstrzelanych, a ok. 1,2 tys. członków umieszczono w obozach koncentracyjnych. Skonfiskowano również majątek polskiej mniejszości, wyceniany na co najmniej 8,45 mln reichsmarek.

Chociaż Związek Polaków w Niemczech został ponownie zalegalizowany w 1950 roku, to władze RFN nie przywróciły im statusu mniejszości.

W 2014 r. ZPN ponownie skierował do niemieckiego MSW wniosek o wpisanie Polaków do rejestru mniejszości narodowych. Spotkało się to z odmową. Ministerstwo twierdziło, że mieszkający w Niemczech Polacy nie spełniają odpowiednich dla mniejszości narodowej kryteriów, tzn.: nie są ludnością „rodzimą” i „tradycyjnie osiadłą” w Niemczech.

CZYTAJ WIĘCEJ:

ZWIĄZEK POLAKÓW W NIEMCZECH POZWAŁ PAŃSTWO NIEMIECKIE

ZWIĄZEK POLAKÓW W NIEMCZECH ZABIEGA O STATUS MNIEJSZOŚCI

ZPN nie poddaje się jednak i zapowiada walkę o status mniejszości. Zamierza skierować sprawę do sądu. Jednak inne organizacje polonijne nie traktują tej kwestii priorytetowo. Koncentrują się natomiast na tym, by Polacy w Niemczech mieli takie same prawa, jak mniejszość niemiecka w Polsce.

Reguły odpowiedniego traktowania zawarte są w Traktacie o Dobrym Sąsiedztwie i Przyjaznej Współpracy z 1991 r. Według ZNP, a także wielu innych działaczy polonijnych, władze Niemiec nie wywiązują się z jego zapisów. Dotyczy to m.in. kwestii finansowania nauki języka polskiego w Niemczech.

Niemiecka Polonia była w okresie powstawania traktatu grupą bardzo zróżnicowaną. Oprócz posiadającej niemieckie obywatelstwo „starej” Polonii, której korzenie sięgają XIX wieku, w RFN przebywało kilkuset tysięcy Polaków z „nowej emigracji”, których status pobytu był często nieuregulowany.

Najliczniejszą grupę stanowiły osoby, które wyemigrowały z Polski, głównie w latach 70. i 80. na podstawie opcji narodowościowej jako „Niemcy”, zachowując jednak poczucie tożsamości polskiej. Twórcy traktatu z 1991 roku argumentowali, że dzięki przyjętym rozwiązaniom z praw mogą korzystać wszystkie kategorie osób związanych z Polską. Liczebność wszystkich tych grup szacuje się na dwa miliony.

Bankier.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply