Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski komentując przyznanie się Iranu do zestrzelenia ukraińskiego samolotu pasażerskiego oświadczył, że Ukraina oczekuje od Teheranu pełnego i jawnego śledztwa, pociągnięcia winnych do odpowiedzialności, odszkodowań i oficjalnych przeprosin.

Jak informowaliśmy, w sobotę dowództwo irańskiej armii przyznało, że samolot ukraińskich linii lotniczych został omyłkowo wzięty za wrogi cel i nieintencjonalne zestrzelony w wyniku ludzkiego błędu, gdy przelatywał w pobliżu ważnego stanowiska Korpusu Strażników Rewolucji. Władze Iranu wyraziły żal z powodu „fatalnej pomyłki” i zapowiadają rychłe ukaranie winnych. Wcześniej przedstawiciele tego kraju zdecydowanie zaprzeczali, jakoby trafienie rakietą mogło być przyczyną tragedii, w której zginęło 176 osób.

Rano sytuację skomentował w mediach społecznościowych prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski.

„Dzisiejszy poranek nie był dobry, ale przyniósł prawdę. Jeszcze przed zakończeniem prac międzynarodowej komisji Iran przyznał się do swojej winy w zestrzeleniu ukraińskiego samolotu” – napisał prezydent Ukrainy.

„Ale nalegamy na całkowite wyznanie winy. Oczekujemy od Iranu zapewnienia o gotowości do pełnego i jawnego śledztwa, pociągnięcia winnych do odpowiedzialności, zwrócenia ciał zabitych, wypłaty odszkodowań, oficjalnych przeprosin poprzez kanały dyplomatyczne” – zaznaczył Zełenski.

Ukraiński prezydent wyraził nadzieję, że śledztwo ws. katastrofy, a właściwie zestrzelenia samolotu, będzie kontynuowane „bez sztucznych opóźnień i przeszkód”. Napisał też, że 45 ukraińskich ekspertów z kilkunastu instytucji, którzy polecieli do Iranu, mają otrzymać pełny dostęp i współpracę ze strony irańskiej, celem „doprowadzenia do sprawiedliwości”.

Czytaj również: Zełenski: wersja o trafieniu rakietą w samolot nie jest wykluczona, ale na razie nie została potwierdzona

Według Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Iranu, w czasie, w którym doszło do tragedii, irańskie siły zbrojne były w stanie wysokiej gotowości w związku z „groźbami USA o wzięciu na cel irańskich stanowisk”. Oświadczono że w tych „wysoce wrażliwych i krytycznych okolicznościach” ukraiński Boeing „leciał blisko wrażliwego stanowiska wojskowego Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej, na wysokości i pod kątem, które sprawiły, że wyglądał na wrogi cel. Samolot został trafiony nieintencjonalnie, z powodu ludzkiego błędu”.

Ubolewanie z powodu „fatalnej pomyłki” wyraził na Twitterze prezydent Iranu, Hasan Rowhani, składając rodzinom ofiar kondolencje. Również szef MSZ Iranu Dżawad Zarif wyraził „głęboki żal, przeprosiny i kondolencje naszym ludziom, rodzinom wszystkich ofiar i inne dotknięte [tragedią-red.] narody”. Według Zarifa, wstępne wyniki wewnętrznego śledztwa przeprowadzonego przez siły zbrojne Iranu wskazują, że „do tragedii doprowadził ludzki błąd w czasie kryzysu spowodowanego przez amerykańskie awanturnictwo”.

Irańscy wojskowi zapewnili, że osoby odpowiedzialne za zestrzelenie samolotu pasażerskiego zostaną „natychmiast” zostaną doprowadzone przed wojskowy wymiar sprawiedliwości.

Jak pisaliśmy, w czwartek kanadyjski premier Justin Trudeau powiedział, że według informacji wywiadowczych uzyskanych przez władze jego kraju, w tym od sojuszników, samolot ukraińskich linii lotniczych został zestrzelony przez irańską rakietę ziemia-powietrze niedługo po starcie z lotniska w Teheranie. Dodał, że mogło to nastąpić nieintencjonalnie. Podobne deklaracje złożyli przedstawiciele rządu Wielkiej Brytanii, w tym premier Boris Johnson; w piątek w analogicznym tonie wypowiedział się członek rządu Niderlandów (Holandii), a także szef MSZ RP, Jacek Czaputowicz. Wcześniej Amerykanie przekazali Kanadyjczykom informacje wywiadowcze na poparcie tej tezy. Z kolei australijski premier Scott Morrison twierdzi, że jego kraj posiada podobne dane wywiadowcze, co USA czy Kanada i nie wskazują one, żeby ukraiński samolot został celowo zestrzelony pod Teheranem.

Iran zdecydowanie zaprzeczył tym wypowiedziom, nazywając twierdzenia o zestrzeleniu samolotu „wielkim kłamstwem”. Irańczycy jeszcze w piątek oficjalnie twierdzili, że „żadna rakieta nie trafiła w ukraiński samolot”. Przedstawiciele irańskich władz już wcześniej mówili, że twierdzenia o zestrzeleniu ukraińskiego samolotu pasażerskiego pod Teheranem, o czym mówił premier Kanady, to „wojna psychologiczna przeciwko Iranowi”. Teheran wzywał do ujawnienia i przekazania dowodów.

Władze Ukrainy otrzymały w piątek od Amerykanów „ważne dane” dot. katastrofy, które zostaną opracowane przez ukraińskich ekspertów. Później tego samego dnia, w piątek, podczas posiedzenia specjalnej grupy roboczej Służby Bezpieczeństwa Ukrainy szef tej służby Iwan Bakanow poinformował, że SBU rozpatruje dwie priorytetowe wersje przyczyn katastrofy ukraińskiego boeinga w Iranie – trafienie rakietą oraz zamach terrorystyczny.

Wczoraj szef MSZ Ukrainy Wadym Prystajko powiedział, że jeśli strącenie samolotu ukraińskich linii lotniczych pod Teheranem zostanie udowodnione, to Kijów będzie domagał się nie tylko pociągnięcia winnych do odpowiedzialności, ale także odszkodowania. Wiadomo, że Irańczycy zapewnili ukraińskim ekspertom dostęp do czarnych skrzynek.

Początkowo MSZ Ukrainy oficjalnie podawało, za ambasadą Ukrainy w Teheranie, że wyklucza zamach lub atak rakietowy. Jako wstępną przyczynę katastrofy podano awarię silnika. Później jednak z komunikatu usunięto wzmiankę o wykluczeniu zamachu. Pewne spekulacje na temat zamachu lub zestrzelenia maszyny pojawiły się w związku z tym, że katastrofa nastąpiła kilka godzin po irańskim ataku rakietowym na bazy USA w Iraku.

Przypomnijmy, że Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy, Ołeksij Daniłow podawał, że ekipa ukraińskich ekspertów będzie chciała poszukać na miejscu katastrofy fragmentów pocisku rakietowego, którym teoretycznie mógł zostać zestrzelony samolot. Zaznaczono, że zaczęto brać to pod uwagę po tym, jak w mediach pojawiły się „niepotwierdzone doniesienia” o fragmentach rakiety tego systemu, które rzekomo znaleziono w pobliżu miejsca katastrofy.

Ukraiński Boeing 737-800 linii Ukraine International Airlines rozbił się w środę po starcie z lotniska w stolicy Iranu, Teheranie. Na pokładzie ukraińskiego boeinga znajdowało się 11 Ukraińców, w tym 9 członków załogi, a także 82 obywateli Iranu, 63 obywateli Kanady, 10 obywateli Szwecji, 4 obywateli Afganistanu, 3 obywateli Niemiec i 3 obywateli Wielkiej Brytanii. Teraz wiadomo już, że został zestrzelony. Nikt nie przeżył katastrofy.

Facebook / Kresy.pl

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. jazmig
    jazmig :

    Pełne wyznanie winy jest takie, że przyczyną tego zestrzelenia była amerykańska zbrodnia zamachu na irańskiego generała, co spowodowało wzrost napięcia w Iranie, który spodziewał się prób ataku na swoje terytorium ze strony USA i reszty zachodniej bandy.