Według ukraińskiego prezydenta, Wołodymyra Zełenskiego, polski wicepremier i minister obrony Mariusz Błaszczak, składając wizytę na Ukrainie, przywiózł Ukraińcom kolejne samobieżne armatohaubice Krab.

Jak pisaliśmy, we wtorek wizytę na Ukrainie złożył Minister Obrony Narodowej, wicepremier Mariusz Błaszczak. Do tej wizyty odniósł się prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski, w swoim wieczornym wtorkowym orędziu do narodu. Twierdził, że polski wicepremier, przybywając z wizytą, przywiózł ze sobą kolejne samobieżne armatohaubice Krab.

– Dziś w Kijowie przeprowadziłem rozmowy z Mariuszem Błaszczakiem – wicepremierem i ministrem obrony Polski. A on przywiózł nam „Kraby” – te, które potężnie karmią ogniem naszego wroga – powiedział Zełenski.

Ukraiński prezydent powiedział też, że kluczowym tematem rozmów z polskim wicepremierem była dalsza współpraca obronna. Zaznaczył przy tym, że ważne było „nie tylko to, o czym rozmawialiśmy, ale i to, jak rozmawialiśmy”. Według niego, widać było „całkowitą pewność” co do „europejskiej przyszłości Ukrainy”. Dodał, że tak samo przebiegają inne rozmowy, jakie prowadzi z zachodnimi przywódcami.

Według oficjalnej relacji ze spotkania, zamieszczonej na stronie kancelarii prezydenta Ukrainy, Błaszczak podziękował Zełenskiemu i całemu narodowi ukraińskiemu „za niezłomność w przeciwstawianiu się agresorowi”.

„Dziękuję, panie Prezydencie, za wasze stanowisko, ponieważ wolna i niepodległa Ukraina to wolna i niepodległa Polska. Dziękuję, że nas chronicie” – powiedział wicepremier, cytowany w komunikacie.

Zełenski podziękował z kolei Polsce za wsparcie, udzielone obywatelom Ukrainy, którzy uciekli przed wojną.

Jak pisaliśmy, podczas wizyty na Ukrainie wicepremier i szef MON, Mariusz Błaszczak zapewnił, że „zrobimy wszystko, żeby Ukraina wygrała” wojnę.

– Cały wolny świat powinien być zainteresowany zatrzymaniem odbudowy imperium przez Moskwę, bo ono zawsze zniewalało inne narody – powiedział.

– Ukraina walczy oczywiście o swoją wolność, ale wolna Ukraina oznacza wolną Polskę. A Ukraina, która, nie daj Boże, zostałaby podbita przez Rosję, oznaczałaby śmiertelne zagrożenie dla Polski – zaznaczył Błaszczak. – My chcemy sąsiadować z wolną Ukrainą, a nie z Rosją, i dlatego wspieramy Ukrainę – dodał.

Błaszczak podkreślił również znaczenie dostarczonych Ukrainie samobieżnych armatohaubic Krab. W ocenie jego ukraińskiego odpowiednika, „doskonale sprawdzają się one na polu walki”.

Zobacz: Załużny: samobieżne haubice „Krab” z powodzeniem pracują na froncie [+VIDEO]

Czytaj także: Doradca szefa ukraińskiego MSW: polskie Kraby zmieniły sytuację w Siewierodoniecku

Należy podkreśli, że mimo to, iż polski przemysł zbrojeniowy nie jest w stanie sam dostarczyć Krabów dla Wojska Polskiego, to przyjął zamówienie na armatohaubice dla ukraińskiej armii. W czerwcu w Kijowie podpisano umowę o wartości około 3 mld zł, dotycząca zakupu przez Ukrainę ponad 50 sztuk polskich samobieżnych armatohaubic Krab dla trzech dywizjonów artylerii.

Zwracaliśmy uwagę, że ukraińskie wojsko otrzymało też od Polski 18 sztuk nowoczesnych samobieżnych armatohaubic Krab, czyli wyposażenie jednego dywizjonu. Według rozmówcy IAR z kręgów rządowych, docelowo chodziło o wyposażenie dla trzech dywizjonów artylerii. Według „DGP”, sprzęt ten został przekazany z zasobów Wojska Polskiego i „być może częściowo zostanie zrefinansowany przez Unię Europejską”.

Armatohaubice Krab są elementem programu Regina. W ramach obowiązujących kontraktów Siłom Zbrojnym RP dostarczono już 80 haubic, a także Artyleryjskie Wozy Amunicyjne, Wozy Dowódcze i Dowódczo-Sztabowe, a także Warsztaty Remontu Uzbrojenia i Elektroniki. Do przekazania zostały jeszcze 42 haubice.

Huta Stalowa Wola S.A. realizuje aktualnie proces produkcji oraz dostaw arma­to­hau­bic Krab dla Sił Zbrojnych RP. Zgodnie z umową, jaką w grudniu 2016 roku Inspektorat Uzbrojenia MON zawarł z HSW, polska armia ma do 2024 roku pozyskać 96 armatohaubic Krab za ponad 4 mld złotych. Ponadto, polscy żołnierze mają otrzymać również 12 wozów dowódczo-sztabowych, 32 wozy dowodzenia różnego szczebla, 24 wozy amunicyjne oraz 4 wozy remontu uzbrojenia i elektroniki. Łącznie z wcześniejszą umową, z roku 2014, w ramach której HSW dostarczyła 24 Kraby wraz z pojazdami dowodzenia i wsparcia logistycznego za kwotę ok 1 mld. zł., Wojsko Polskie będzie docelowo dysponować 120 Krabami.

155 mm haubica Krab przeznaczona jest do wsparcia ogniowego pododdziałów szczebla brygady, może realizować zadania ogniowe do 30 km klasyczną amunicją artyleryjską oraz do 40 km amunicją z dodatkowym napędem. Ponadto może prowadzić ogień amunicją precyzyjnego rażenia.

President.gov.ua / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply