500 złotych dla ochotników do Obrony Terytorialnej

Pełnomocnik ministra obrony narodowej Grzegorz Kwaśniak poinformował na jakie uposażenie będą mogli liczyć żołnierze Obrony Terytorialnej.

Kwaśniak gościł 2 czerwca na Targach Proobronnych “Pro Defense 2016” jakie odbywają się w Ostródzie. Przy okazji targów zorganizowano także kongres organizacji paramilitarnych państw NATO i niektórych państw neutralnych. To właśnie na nim pełnomocnik ministra obrony narodowej do spraw Wojsk Obrony Terytorialnej Grzegorz Kwaśniak ujawnił jakie zachęty resort zaproponuje dla ochotników do nowego rodzaju wojsk.

“Mamy już pewne wyliczenia departamentu budżetowego. Nie zdradzę chyba wielkiej tajemnicy, że najprawdopodobniej będzie tak, że za każdy dzień szkolenia żołnierz będzie otrzymywał prawie 100 zł z tytułu utraconych dochodów i kosztów dojazdu. Na dzień dzisiejszy też tak to jest – każdy rezerwista dostaje te prawie 100 zł na każdy dzień szkolenia i nasz żołnierz też będzie dostawał” – dziennik “Rzeczpospolita” cytuje Kwaśniaka. Ponieważ przewiduje się, że żołnierze OT będą szkolić się przez 2 dni w miesiącu oznacza to 200 złotych miesięcznie. Według deklaracji Kwaśniaka będzie im jeszcze przysługiwać “prawdopodobnie 300 złotych” dodatku za gotowość.

Najwcześniej, bo już w październiku, mają zostać zorganizowane dowództwa brygad i batalionów OT w Białymstoku, Lublinie i Rzeszowie.

rp.pl/kresy.pl

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. rawen
    rawen :

    https://obronanarodowa.pl/artykuly/display/rola-i-znaczenie-obrony-terytorialnej/
    Powstania narodowe, to nieudane próby naśladowania tego co udało się innym (np. Amerykanom, Włochom), a którzy mieli bazę militarną zwycięstwa – świadome, narodowe społeczeństwo, przygotowane kadry i masy żołnierskie.

    W okresie II RP tworzono siły OT, Obronę Narodową posiadającą nowoczesne rozwiązania organizacyjne, funkcjonalne i bojowe brygad i batalionów ON. Wypada żałować, że siły te rozpoczęto tworzyć dopiero w przededniu wojny (1937 – 39), gdy uświadomiono, że filar strategiczny (sojusz z Francją) może zawieść, a same wojska operacyjne (przygotowywane do manewru i uderzeń) są zbyt nikłą siłą w przestrzeni obronnej II RP.

    Także w czasach PRL (1964 – 1989) usiłowano stworzyć wojska OT (system OTK), jako narodowej siły militarnej niezależnej od dowództwa UW. Słuszny zamiar twórców koncepcji OTK został zdegradowany sposobem wykonania. Jednostki OTK zostały zamienione ni mniej ni więcej w tanią siłę roboczą maskowaną tzw. szkoleniem produkcyjnym. Po odzyskaniu suwerenności jednostki OTK lekkomyślnie rozwiązano. JAK WSZYSTKO PO 1989r.

    Podjęte po 1989 r. wysiłki teoretyków i dowództw nad założeniami narodowej strategii obrony doprowadziły do //uchwalenia dokumentów// gdzie zapisano , iż w strukturach trzech rodzajach SZ “występują wojska operacyjne oraz siły i środki obrony terytorialnej”.

    • zefir
      zefir :

      Rawenie,pomimo szczerych chęci ,nawet życzliwości,powiem szczerze,że nie rozumiem o co ci chodzi,czym kierujesz się,co przyświeca twej drodze.Co wspólnego z inicjatywą OTK mają nieudane próby powstań narodowych?Co polskie OTK ma wspólnego z makaraniorzami?Dlaczego dyskredytujesz Polaków jako tych,którzy w domyśle nie są świadomym narodowo społeczeństwem,nie mającym przygotowanych kadr i mas żołnierskich?Co cię upoważnia do tak jednoznacznej dyskredytacji Polaków? Piszesz z wyrzutem o czasach IIRP i z automatu przenosisz to na IIIRP.Właśnie tworzone struktury OT,to te nowoczesne rozwiązania organizacyjne znamienne funkcjonalnymi i bojowymi brygadami i batalionami OT.Jakbyś nie dowierzał,więcej jakby nie było ci w smak,że Polska tworzy OTK-co z tobą,czyją stronę trzymasz?