Wicepremier i szef MON Mariusz Błaszczak poinformował w sobotę na pikniku wojskowym w Iławie, że wojsko wróci do Ostródy. W tym mieście ma znaleźć się batalion czołgów, który będzie częścią 20. Brygady Zmechanizowanej. Na wyposażenie ostródzkiego batalionu czołgów trafią m.in. zamówione w ostatnim czasie w Korei czołgi K2. Błaszczak zapowiedział też, że pułk artylerii w Węgorzewie zostanie rozwinięty do brygady, a 16 dywizja zmechanizowana będzie liczyła 4 brygady, a nie jak obecnie 3.

Szef MON poinformował podczas pikniku wojskowego w Iławie (woj. warmińsko-mazurskie), że podjął decyzję o “powrocie wojska do Ostródy”. Błaszczak podkreślił, że w Ostródzie będzie stacjonował batalion czołgów, który będzie częścią 20. Brygady Zmechanizowanej działającej z kolei w ramach 16. Dywizji Zmechanizowanej.

Minister przekazał, że na wyposażenie ostródzkiego batalionu czołgów trafią m.in. zamówione w ostatnim czasie w Korei czołgi K2. Zaznaczył, że są one bardziej odpowiednie do warunków terenowych warmińsko-mazurskiego, niż cięższe czołgi Abrams.

Błaszczak zapowiedział też, że pułk artylerii w Węgorzewie zostanie rozwinięty do brygady, a 16 dywizja zmechanizowana będzie liczyła 4 brygady, a nie jak obecnie 3.

Szef MON zapowiedział, że także “inne jednostki wojskowe w woj. warmińsko-mazurskim będą rozwijane”. Podkreślił, że 16. Dywizja Zmechanizowana ma liczyć nie trzy brygady, jak obecnie, a cztery.

Wojsko w Ostródzie stacjonowało do 31 grudnia 2011 roku – przypomina PAP. W koszarach przy ul. Grunwaldzkiej mieścił się 2. Pułk Szkolenia Kierowców. Aktualnie budynki koszarowe w Ostródzie są we władaniu Agencji Mienia Wojskowego.

Przypomnijmy, że w czerwcu minister obrony Mariusz Błaszczak zapowiedział utworzenie dwóch kolejnych dywizji ogólnowojskowych Wojska Polskiego. „Docelowo wojsko posiadać będzie sześć związków taktycznych” – ogłosił Błaszczak – „z odpowiednim komponentem wsparcia i zabezpieczenia bojowego”.

Dotychczas Wojsko Polskie posiadało cztery dywizje, zatem po realizacji zapowiedzi ministra będzie ich sześć. Uzasadnił on ten krok – „Na bazie obserwacji tego, co dzieje się za naszą wschodnią granicą, potwierdziło się to, co rząd PiS i Zwierzchnik Sił Zbrojnych, pan prezydent Andrzej Duda, mówili już od dawna: Polska potrzebuje wojska licznego, dobrze wyposażonego, nowoczesnego i przede wszystkim zdolnego do samodzielnej obrony naszych granic”.

Dodatkowe dwie dywizje mają zostać skompletowane poprzez dobrowolną zasadniczą służbę wojskową, która została wprowadzona na mocy ustawy o obronie ojczyzny, obowiązującej od kwietnia br.

pap / wnp.pl / Kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply