Pretekstem dla operacji ma być chęć poskromienia ekstremistycznej organizacji “Państwo Islamskie”. Władze Syrii i wielu komentatorów na świecie uważają, że w rzeczywistości chodzi właśnie o uderzenie w Baszara Al-Asada.

Turecki parlament głosował nad kwestią ewentualnej operacji lądowej oddziałów tureckich w Syrii. Wniosek zakłada także zgodę na wykorzystanie tureckiego terytorium do przekroczenia granicy Syrii przez żołnierzy państw trzecich. Parlamentarzyści zaakceptowali wniosek większością 298 głosów za przy 98 przeciw. Oficjalnym celem ma być walka z operującym na Północnym-Wschodzie Syrii “Państwem Islamskim”.

Władze Syrii odzucają jednak tureckie uroszczenia. Jak podkreślają to właśnie Ankara była jednym z politycznych protektorów i sponosrów rebelii przeciw strukturom Syryjskiej Republiki Arabskiej, która stworzyła cieplarniane warunki dla rozwoju takwirystycznej organizacji. Nie tylko syryjskie, ale także zachodnie media, wielokrotnie odkrywały poszlaki tego, że Turcja toleruje “Państwo Islamskie”. Ochotnicy i zaopatrzenie płynęło przez granice bez interwencji tureckich pograniczników, Turcja jest też głównym kanałem sprzedaży ropy z pól nafotwych zajętych w Syrii przez ektremistów.

aljazeera.com/sana.sy/prawy.pl.com/kresy.pl

3 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. doliwaq
    doliwaq :

    A więc interwencja! Ostatnim razem Turcy interweniowali na Cyprze około 40 lat temu. Wtedy jednak pomagali swoim. Teraz pomagają USA. Coś mi się wydaje, że jesteśmy świadkami historycznej chwili.

    • tagore
      tagore :

      Na Cyprze wystąpili w imieniu 30% mniejszości zajmując 70 % powierzchni Cypru , a teraz
      działają na własny rachunek i chcą sabotować działania państw NATO przeciwko Kalifatowi
      (swojemu dziecku).

      tagore

  2. ka9q
    ka9q :

    Czekamy na reakcję innych, na razie otrzymali ultimatum a prawdopodobnie będą jeszcze badać grunt zanim ruszą choć i wówczas nie jest pewne co będzie dalej w tym Względzie wydaje się że Rosja współpracuje ze USA i zapowiedziała że Syryjczycy dostaną S300 w wypadku wejścia Turcji a to dla Izraela duży kłopot.