Szuszkiewicz za dalszą izolacją Łukaszenki

„Jeżeli zachodni politycy nastawieni są na bronienie demokratycznych zasad to nie mogą odchodzić od polityki izolacji w stosunku do prezydenta Aleksandra Łukaszenki i zapraszać go na szczyt UE w Pradze” – uważa były przewodniczący Rady Najwyższej Białorusi Stanisław Szuszkiewicz.

“Ostatnio spotykałem się z czeskimi parlamentarzystami i oni uważają, że białoruska dyplomacja robi wszystko, żeby doszło do wizyty. Jeżeli Zachód chce być konsekwentny to nie powinien zgadzać się na przyjazd Łukaszenki do Pragi” – mówił Szuszkiewicz podczas wywiadu dla ukraińskiej gazety “Zwierciadło Tygodnia”.

W tym samym czasie – uważa Szuszkiewicz – Łukaszenko ma określone szanse na pokonanie międzynarodowej izolacji bez przeprowadzania demokratycznych reform. “Niestety, niektórych polityków na Zachodzie nie za bardzo interesuję czy istnieje w państwie białoruskim demokracja. Czasem odbierają oni pseudodemokratyczne procedury jako demokratyczne. Zachód faktycznie pozwala Łukaszence robić politykę “brudnymi” rękoma. Mnie się to nie podoba” – dodaje były przewodniczący Rady Najwyższej Białorusi.

Zdaniem polityka, właśnie dlatego, że Łukaszenko liczy na dialog z Zachodem, nie uznał on jeszcze niezależności Osetii Płd. i Abchazji. “Jeżeli Łukaszenko to zrobi, to dla niego zostaną zamknięte “drzwi” na Zachód. Wtedy będzie mógł pojechać jedynie do Nikaragui. Chociaż, jeżeli Rosja “naciśnie” na niego mocniej, to on nie będzie miał wyjścia” – podkreśla.

Halina Węcławek/Kresy.pl