Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg wyraził w piątek pewność, że Polska znajdzie sposób na rozwiązanie nieporozumień z Ukrainą bez wpływu na wsparcie militarne dla wojny swojego sąsiada z Rosją.
Jak przekazała agencja prasowa Reuters, sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg wyraził w piątek pewność, że Polska znajdzie sposób na rozwiązanie nieporozumień z Ukrainą bez wpływu na wsparcie militarne dla wojny swojego sąsiada z Rosją.
„Oczekuję i jestem pewien, że Ukraina i Polska znajdą sposób na rozwiązanie tych problemów bez negatywnego wpływu na wsparcie wojskowe dla Ukrainy” – powiedział Stoltenberg agencji Reuters w Kopenhadze.
Polska realizuje wyłącznie uzgodnione wcześniej dostawy amunicji oraz uzbrojenia, w tym wynikającego z podpisanych kontraktów z Ukrainą – powiedział rzecznik rządu, Piotr Müller. Odniósł się w ten sposób do wcześniejszych słów premiera Morawieckiego i ukraińskiego deputowanego.
Jak pisaliśmy, premier Mateusz Morawiecki powiedział, że Polska nie przekazuje już na Ukrainę uzbrojenia i zaapelował, by Kijów „nie grał w nuty, które od razu podchwyciły ruskie trolle”. Jednak ukraiński deputowany Mykoła Kniażycki twierdzi, że Polska dalej przekazuje uzbrojenie.
W czwartek do sprawy odniósł się rzecznik rządu, Piotr Müller. – W kontekście pytań o dostawy uzbrojenia informuję, że Polska realizuje wyłącznie uzgodnione wcześniej dostawy amunicji oraz uzbrojenia. W tym wynikającego z podpisanych kontraktów z Ukrainą. Jest to m.in. największy po 1989 roku zagraniczny kontrakt podpisany przez polski przemysł zbrojeniowy – na dostawę armatohaubicy Krab – powiedział rzecznik w rozmowie z PAP.
Müller zaznaczył też, że „w Polsce nadal funkcjonuje hub międzynarodowej pomocy”. Przypomniał, iż w pierwszych miesiącach wojny „Polska dostarczyła kluczowe dla obrony Ukrainy czołgi, wozy pancerne, samoloty, amunicję, które były niezbędne do powstrzymania Rosji przed atakiem na Ukrainę i w perspektywie inne kraje UE – w tym Polskę”.
Rzecznik rządu podkreślił też, że „ze strony ukraińskiej pojawiła się seria absolutnie nieakceptowalnych wypowiedzi i gestów dyplomatycznych”. – Nie ma akceptacji Polski na tego typu nieuzasadnione działania – zaznaczył.
Kresy.pl/Reuters
No i mówi prawdę,do wyborów udają polskich patriotów a po wyborach prawdziwych ukraińskich patriotów.I to nie tylko PiS czy Duda ale i PO,3 droga,Lewica.A ciekawe jest to ze ukraina upada,ofensywa leży,poddaja się coraz większe grupy ukraińskich “hieroji|.I co wtedy? Dyplomatołki rozłożą ręce i powiedzą “wina tuska”(też).
Szanowny Panie.
Pozwolę sobie na parafrazę Pana stwierdzenia – Ukraina UPA-da!.
po takim ultimatum od zelonego, że nas tu czapkami nakryją uchodźcy, to każdy kraj zachodu się boi i będzie płacił ukrom haracz, jak bandytom za pseudo-ochronę…
Zielony komik się przeliczy bo Ukraińcy którzy wyjechali z “batkiwszczyny” mają w “pompce” swój banderowski “raj”.
Aby zrozumieć to socjologiczne “zjawisko” opisane przez Szanownego Pana należy zgłębić dzieło prof. Feliksa Konecznego pt. Cywilizacje.
W szczególności jedną – turańską!