Główny Urząd Statystyczny podał dane świadczące o spadku polskiego eksportu i importu.

Eksport spadł o 5,2 procent rok do roku i wyniósł 28,1 mld euro w styczniu 2024 r.. Import zaś spadł w tym okresie o 8 procent rok do roku do 26,7 mld euro – podał Główny Urząd Statystyczny.

Saldo dodatnie wyniosło 1,4 mld euro, natomiast w styczniu 2023 r. wyniosło 0,6 mld euro.

“Eksport wyrażony w dolarach USA wyniósł 30,8 mld USD, a import 29,2 mld USD (spadek odpowiednio w eksporcie o 2,2 proc., a w imporcie spadek o 5,2 proc.). Dodatnie saldo ukształtowało się na poziomie 1,6 mld USD, w analogicznym okresie 2023 r. wyniosło 0,7 mld USD” – czytamy w komunikacie GUS.

W styczniu br. w obrotach towarowych w porównaniu z analogicznym okresem 2023 r. odnotowano spadki we wszystkich sekcjach towarowych zarówno w imporcie, jak i w eksporcie.

“W eksporcie spadek dotyczył paliw mineralnych, smarów i materiałów pochodnych (o 34,7 proc.), olejów, tłuszczy, wosków zwierzęcych i roślinnych (o 19,6 proc.), surowców niejadalnych z wyjątkiem paliw (o 16,1 proc.), towarów i transakcji niesklasyfikowanych w SITC (o 16,0 proc.), towarów przemysłowych sklasyfikowanych głównie według surowca (o 14,6 proc.), napojów i tytoniu (o 13,3 proc.), chemikaliów i produktów pokrewnych (o 12,1 proc.), maszyn i urządzeń transportowych (o 11,4 proc.), różnych wyrobów przemysłowych (o 7,9 proc.) oraz żywności i zwierząt żywych (o 5,6 proc.)” – czytamy.

Eksport do Niemiec spadł o 10,1 proc. rdr i wyniósł 7,7 mld euro w styczniu 2024 r., zaś import w tym czasie spadł o 6,3 proc. rdr do 5,34 mld euro.

Udział Niemiec w eksporcie zmniejszył się o 1,5 pkt proc. i wyniósł 27,3 proc., a w imporcie wzrósł o 0,4 pkt proc. i stanowił 19,8 proc. Dodatnie saldo wyniosło 10,4 mld zł (2,6 mld USD, 2,4 mld euro) wobec 13,6 mld zł (3,1mld USD, 2,9 mld euro) w analogicznym okresie 2023 roku.

CZYTAJ TAKŻE: Wyraźny spadek handlu zagranicznego Rosji. Państwo odwróciło się ku Azji

“W styczniu 2024 r. wśród głównych partnerów handlowych Polski w eksporcie odnotowano spadki w porównaniu do analogicznego okresu 2023 roku za wyjątkiem eksportu na Ukrainę gdzie wystąpił wzrost o 11,8 proc. W imporcie w porównaniu do stycznia 2023 roku odnotowano wzrost obrotów z Hiszpanią i Norwegią o 3,0 proc., Czechami o 0,9 proc. oraz Arabią Saudyjską o 0,1 proc.” – przekazał GUS w komunikacie.

Obroty z pierwszą dziesiątką polskich partnerów handlowych stanowiły 67,2 proc. eksportu – w analogicznym okresie 2023 r. było to 67,5 proc., a importu ogółem – 60,7 proc. (wobec 59,0 proc. w styczniu 2023 r.).

Jak informowaliśmy, według danych Głównego Urzędu Statystycznego polska gospodarka w zeszłym roku prawie nie urosła, lecz pogrążała się w stagnacji. Tak źle nie było od dwóch dekad.

Według wstępnego szacunku GUS Produkt Krajowy Brutto Polski wzrósł w 2023 zaledwie o 0,2 proc. w porównaniu do roku 2022. Oznacza to najniższe tempo rozwoju od wejścia Polski do Unii Europejskiej, jak podkreślił portal Money.pl. Polska gospodarka bardzo poważnie wyhamowała. W 2022 r. wzrost PKB rok do roku osiągnął wysoki poziom 5,3 proc.

Odczyt GUS jest zaskoczeniem dla analityków, którzy prognozowali wzrost co najmniej na poziomie 0,5 proc. Money.pl przytoczyła opinię zespołu analitycznego mBanku – “Wzrost w 2023 roku wyniósł tylko 0,2 proc. To oznacza, że czwarty kwartał był słaby. Wyniki składowych w 2023: konsumpcja prywatna -1 proc. , inwestycje +8 proc., popyt krajowy -4,1 proc.”.

Eksperci Polskiego Instytutu Ekonomicznego pozostają jednak optymistami zapewniając, że spowolnienie polskiego wzrostu nie jest wstępem do recesji. Spodziewają się za rok bieżący przyrostu na poziomie 2,3 proc. Twierdzą, że wzrost świadczenia socjalnego na dziecko z 500 na 800 zł oraz podwyższenie płacy minimalnej wytworzą impuls popytowy, który nakręci koniunkturę.

Kresy.pl / stats.gov.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply