Słowacja jednak popiera Polskę?

Premier Beata Szydło stara się zjednać Polsce sojuszników przeciw francuskiej propozycji zmiany warunków pracy pracowników delegowanych.

Oficjalna strona internetowa prezes rady ministrów informuje, że Beata Szydło odbyła w poniedziałek telefoniczne rozmowy z premierem Hiszpanii Mariano Rajoyem i premierem Slowacji Robertem Fico. Z tym pierwszym szefowa polskiego rządu rozmawiała o zagrożeniu ze strony islamistycznych terrorystów. Wyraziła solidarność z narodem hiszpańskim w kontekście niedawnych zamachów w Katalonii. Jednak także od Hiszpanii, Szydło oczekuje wsparcia w kwestii statusu pracowników delegowanych. Polska premier powołała się w tej kwestii na czerwcowe ustalenia zawarte w czasie konsultacji międzyrządowych w Warszawie. Obie strony zadeklarowały wolę dalszych konsultacji w tej sprawie.

Sprawa pracowników delegowanych była kwestią omawianą w czasie rozmowy z premierem Słowacji. “W rozmowie podkreślono aktualność wspólnego stanowiska V4. Premier Fico zwrócił uwagę na konstruktywną rolę Grupy Wyszehradzkiej” – podkreślono w komunikacie informującym o rozmowie.

Uzgodnienia te następują po deklaracjach Roberta Fico z 15 sierpnia, który ogłosił, że chce aby Słowacja pozostawała w “jądrze” Unii Europejskiej, za które uznał Francję i Niemcy. Wywołało to zaniepokojenie w kwestii tego, czy Fico pozostanie solidarny z resztą Grupy Wyszehradzkiej w kwestiach, w których jej członkowie muszą bronić swoich interesów przed presją Brukseli, Berlina czy Paryża, takich jak status pracowników delegowanych ale też przymusowego przesiedlania nielegalnych imigrantów w ramach Unii Europejskiej. Premier Macron próbował taką presję wywierać na Fico oraz przywódców Czech i Austrii w czasie spotkania w Salzburgu, jakie odbyło się 23 sierpnia.

Polska deleguje do państw zachodnich około pół miliona pracowników. Emmanuel Macron chce skrócić czas możliwej delegacji do 24 miesięcy, a także obciążyć pracodawców obowiązkiem wypłacania pracownikom delegowanym takiej samej płacy jak pracownikom miejscowym. W praktyce oznacza to, że pracownicy z Polski przestaną być konkurencyjni i zostaną po prostu wyeliminowani z rynku. Pracownicy delegowani wpłacali do ZUS składki na sumę 750 milionów złotych miesięcznie.

premier.gov.pl/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply