Zdaniem słowackiego premiera, Igora Matovića, Słowacja powinna rozpocząć negocjacje z Rosją w sprawie zakupu i dostaw szczepionki Sputnik V przeciwko COVID-19. Dziś na ten temat dyskutuje rząd. Sprowadzaniu szczepionki z Rosji sprzeciwia się prezydent Czaputova.
Szef słowackiego rządu zabrał w tej sprawie głos we wtorek, zamieszczają wpis w internecie. Igor Matović uważa, że nie można rezygnować ze szczepionki, dlatego że nie ma certyfikatu Europejskiej Agencji Leków (EMA). Premier Słowacji już wcześniej deklarował, że jego kraj mógłby produkować szczepionki na koronawirusa, w tym również Sputnik V, a następnie zaopatrywać w nią inne zainteresowane kraje.
Sprawa rosyjskiej szczepionki na koronawirusa stała się na Słowacji tematem debaty politycznej. Przeciwko sprowadzeniu Sputnika V wypowiedziała się prezydent Zuzana Czaputova, wiązana z obozem liberalnym i prounijnym. Uzasadniała to głównie tym, że preparat nie został zaakceptowany przez EMA.
We wtorek wieczorem, po zakończeniu posiedzenia rządowej komisji ds. pandemii, słowacki minister zdrowia Marek Krajczi zapowiedział, że w środę rano rząd będzie rozmawiał na temat rosyjskiej szczepionki. Dodał, że jeżeli dojdzie do porozumienia w tej sprawie, to jego resort podpisze niezbędne umowy.
Krajczi uważa, że sytuacja epidemiczna na Słowacji pogorszyła się. Według podawanych we wtorek danych, liczba zmarłych w związku z Covid-19 przekroczyła 6 tys. osób, a dziennie umiera ponad 100 osób, u których potwierdzono lub podejrzewano zakażenie SARS-CoV-2. Słowackie stowarzyszenie służb pogrzebowych i krematoriów twierdzi, że brakuje już miejsc w chłodniach na przechowywanie zwłok. W poniedziałek odnotowano ponad 4,5 tys. nowych przypadków zakażeń. Minister zwrócił zarazem uwagę, że dobrą wiadomością jest powrót do pracy ozdrowieńców z personelu medycznego oraz lekarzy i medyków już zaszczepionych.
Czytaj także: Koronawirus: Czesi znoszą obostrzenia, Słowacja i Niemcy zamykają granice
Z kolei prezydent Czaputova spotkała się we wtorek z grupą ekspertów i lekarzy. Ona również uważa, że sytuacja epidemiczna na Słowacji jest bardzo poważna. Jej zdaniem, publicznie stawiane pytania o wyciągnięcie za to politycznych konsekwencji są uprawnione. Czaputova zaapelowała o zmianę sposobu komunikacji członków rządu z obywatelami. Wezwała też Słowaków do przestrzegania rządowych restrykcji sanitarnych.
Od środy władze Słowacji wprowadzają nowy system przekraczania granic kraju. Z niewielkimi wyjątkami, niemal każda osoba wjeżdżająca na Słowację musi dokonać internetowej rejestracji wjazdu, a także posiadać ważny, negatywny test na koronawirusa. Musi też odbyć kwarantannę, którą może zakończyć test PCR wykonany po 8 dniach. W innym przypadku kwarantanna trwa dwa tygodnie. W przypadku pracowników transgranicznych, m.in. z Polski czy Węgier, muszą mieć aktualny negatywny test na koronawirusa, ale po wjeździe na Słowację i tak muszą wykonać kolejny, typu PCR, na własny koszt, jeśli chcą uniknąć kwarantanny.
Jak informowaliśmy, na początku lutego br. niemiecki minister gospodarki i energii Peter Altmaier, powiedział, że stosowanie rosyjskiej szczepionki Sputnik V w Niemczech jest możliwe, jeśli Europejska Agencja Leków podejmie decyzję o jej zatwierdzeniu w UE. Z kolei kanclerz Austrii Sebastian Kurtz przekonywał, że jeśli rosyjska szczepionka otrzyma certyfikat EMA, to jego kraj jest gotowy do jej produkcji, podobnie jak szczepionek chińskich. Władze Serbii już porozumiały się z Rosjanami w sprawie produkcji rosyjskiej szczepionki przeciwko koronawirusowi na terytorium tego państwa. W miniony piątek Węgry rozpoczęły szczepienia rosyjskim preparatem Sputnik V.
Przeczytaj: DGP: UE coraz przychylniej patrzy na rosyjską szczepionkę Sputnik V
Wcześniej informowaliśmy, że kanclerz Niemiec i prezydent Rosji rozważali możliwość wspólnego wytwarzania szczepionki. Kreml twierdzi, że dwoje przywódców zgodziło się co do tego, że w tej sprawie między Niemcami a Rosją należy prowadzić dalszy dialog na poziomie ministerstw zdrowia i specjalistycznych agencji.
Renomowany periodyk „Lancet” potwierdził niedawno, że rosyjska szczepionka przeciwko koronawirusowi – Sputnik V jest wysoce skuteczna. Jest też przy tym tańsza od zachodnich odpowiedników. Wyniki badań są dodatkowym argumentem potwierdzającym słuszność decyzji władz Węgier, które już postanowiły zakup rosyjskiego preparatu. Niemieckie laboratorium rozmawia nawet o produkcji specyfiku na terenie RFN z naukowcami, którzy ją opracowali. Nabycie rosyjskiej szczepionki rozważają władze Czech, ale także szeregu państw spoza Europy. Sputnik V jest już używany w Brazylii, Indiach, Kazachstanie i Korei Południowej.
PAP / forsal.pl / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!