Sławomir Mentzen, kandydat Konfederacji na prezydenta, został dodany do bazy ukraińskiej organizacji Myrotworec, zajmującej się tropieniem „wrogów Ukrainy”.

Sławomir Mentzen, kandydat Konfederacji na prezydenta Polski, został dodany do bazy ukraińskiej organizacji Myrotworec, która tworzy listę „wrogów Ukrainy”. W opublikowanym w czwartek komunikacie zarzucono mu m.in. „podżeganie do nienawiści etnicznej” oraz „rozpowszechnianie rosyjskiej propagandy”.

Grupa Myrotworec, współpracująca ze Służbą Bezpieczeństwa Ukrainy i ukraińskim resortem spraw wewnętrznych, twierdzi, że Mentzen miał propagować „rosyjski faszyzm, nazizm i antysemityzm”, a także brać udział w „antyukraińskich działaniach propagandowych Rosji przeciwko Ukrainie”. W oświadczeniu odniesiono się również do nagrania ze Lwowa, które polityk opublikował w mediach społecznościowych. Występując wspólnie z europosłanką Konfederacji Anną Bryłką, wezwał on ukraińskie władze do „zakończenia kultu Stepana Bandery”.

Organizacja ta już wcześniej umieszczała osoby ze świata polskiej polityki w swoim rejestrze.

W zeszłym roku na na listę organizacji Myrotworec trafił wicemarszałek Sejmu i lider Konfederacji, Krzysztof Bosak.

Jako uzasadnienie podano: udział w aktach agresji humanitarnej na Ukrainę w czasie wojny rosyjsko-ukraińskiej; Rozpowszechnianie kremlowskich narracji propagandowych; Manipulacja informacjami istotnymi publicznie; Prawdopodobnie współpraca ze służbami specjalnymi Rosji.

Ukraińcy zarzucają  także posłowi Bosakowi zorganizowanie blokady na granicy polsko-ukraińskiej.

Przypomnijmy, że wcześniej Myrotworec umieściła na swojej liście współorganizatora strajku przewoźników, Rafała Meklera. Zamieszczono tam m.in. część jego danych kontaktowych. Jako uzasadnienie dla uznania go za „wroga Ukrainy” podano „udział w aktach agresji humanitarnej przeciw Ukrainie w czasie wojny rosyjsko-ukraińskiej”. Co więcej, zarzucono mu też „prawdopodobną współpracę z rosyjskimi służbami specjalnymi (…) w ujawnianiu i blokowaniu ładunków wojskowych celem osiągnięcia osobistych korzyści finansowych”. Są też tam wzmianki dotyczące członkostwa Meklera w Konfederacji i Ruchu Narodowym, który Ukraińcy uważają za partie prorosyjskie.

O Myrotworcu zrobiło się głośno wiosną 2015 roku, gdy wyszło na jaw, że na swojej liście wrogów Ukrainy opublikowano tam szczegółowe dane znanego opozycyjnego dziennikarza Ołesia Buzyny, a także polityka byłej Partii Regionów i krytyka EuroMajdanu, Olega Kałasznikowa. Obaj zostali zamordowani wkrótce po tym, jak ich zdjęcia, numery telefonów i adresy pojawiły się w sieci.

W maju 2016 roku Myrotworec opublikował dane ponad 4 tys. dziennikarzy z całego świata, którzy otrzymali akredytacje nieuznawanej Donieckiej Republiki Ludowej. Dziennikarzy takich stacji i agencji jak CNN, BBC, TASS, Reuters czy Al-Jazeera oskarżono o „współpracę z terrorystami”. Akcja ta wywołała skandal i oburzenie w środowisku dziennikarskim.

Później na „czarną listę” portalu trafili m.in. szef Ukraińskiego Komitetu Żydowskiego Eduard Dolinski, premier Węgier Viktor Orban, szef MSZ Węgier Peter Szijjarto oraz działacze mniejszości węgierskiej z Zakarpacia, a także Henry Kissinger czy polski duchowny, ks. Wiesław Pęski.

W 2018 roku do bazy “Myrotworca” trafiła nawet białoruska noblistka Swietłana Aleksijewicz, ponieważ portal uznał, że sieje ona “propagandę ukierunkowaną na rozniecanie waśni narodowościowych”. Chodziło o wypowiedź noblistki z czerwca 2016 roku na spotkaniu z czytelnikami w Nowym Jorku, w której uznała ona Ukraińców za jedynych sprawców Holokaustu na ziemiach białoruskich. Wciągnięcie Aleksijewicz na “czarną listę” skutkowało odwołaniem imprezy z jej udziałem w Odessie, pod wpływem pogróżek ukraińskich nacjonalistów. Po wybuchu skandalu “Myrotworec” usunął dane Aleksijewicz ze swojej bazy.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Portal został założony przez grupę wolontariuszy na czele z Heorhijem Tuką, późniejszym gubernatorem obwodu ługańskiego, a także wiceministrem w rządzie Wołodymyra Hrojsmana ds. okupowanych terytoriów Donbasu.  Z jego pomocy miały aktywnie korzystać m.in. ukraińskie służby specjalne (w tym wywiad, SBU czy służby graniczne).

Kresy.pl

5 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Dodaj komentarz

  1. franciszekk
    franciszekk :

    Szanowni Państwo.
    Aby pojąć ten problem polecam dzieło prof. Feliksa Konecznego pt. Cywilizacje a w szczególności-turańską!
    Prof. F. Koneczny zawarł m.in. ww. dziele tezę, że na jednym terenie nie mogą współistnieć dwie cywilizacje.
    Cywilizacja tzw. niższa dokonuje likwidacji tej drugiej.