Skandliczny film rosyjskiego MSZ próbuje usprawiedliwiać zawarcie paktu Ribbentrop-Mołotow [+VIDEO]

Na stronie rosyjskiego Ministerstwa Spaw Zagranicznych na Facebooku pojawiło się nagranie sugerujące, że ZSRR był “zmuszony” podpisać układ z III Rzeszą oraz oskarżające władze Polski o antysemityzm i “flirty z nazistami”.

“23 sierpnia 1939 świat był zszokowany” – tak rozpoczyna się animowany film uzupełniany historycznymi fotografiami, którego wymowa ma usprawiedliwić zawarcie przez radzieckie władze faktycznego sojuszu z Niemcami hilterowskimi w celu podziału stref wpływów w Europie Środkowej. Nagranie pojawiło się na oficjalnej stronie rosyjskiej dyplomacji na Facebooku 1 września. Nagranie opublikowano z komentarzem w języku rosyjskim i angielskim.

“To była trudna decyzja, do której Związek Radziecki został zmuszony” – twierdzi lektor w wersji anglojęzycznej. W filmie twierdzi się, że w 1933 roku radziecki rząd pracował nad “systemem bezpieczeństwa zbiorowego w Europie” ale tego rodzaju usiłowania zostały odrzucone przez Francję i Wielką Brytanię, które zamiast tego “wybrały politykę ustępstw w obliczu agresji” Hitlera. “Związek Radziecki pozostał osamotniony w walce z faszyzmem” – ma przekonać film.

“Kalkulacja zachodu była prosta – uniknąć wojny kierując ekspansję nazistów na wschód” – można usłyszeć z filmu. Rosjanie wypominają w nim Brytyjczykom i Francuzom “haniebną umowę” z Monachium z 1938 r., która rozbroiła Czechosłowację wobec Niemiec i doprowadziła do jej okrojenia terytorialnego, a następnie okupacji. Tymczasem Stalin, według scenarzysty agitacyjnego nagrania, miał jeszcze na początku 1939 r. dążyć do utworzenia systemu bezpieczeństwa zbiorowego.

Według rosyjskiego MSZ “To Polacy utrudniali proces negocjacyjny” ponieważ “polski rząd opierał się przed przepuszczeniem Armii Czerwonej przez swoje terytorium do walki z oddziałami niemieckimi”. W filmie zawarto ostry atak na przedwojenne władze Polski – “Nienawiść rządzącej w Warszawie elity do Związku Radzieckiego, jej antysemityzm i flirty z nazistami, wszystko to wpływało na jej ocenę sytuacji” gdy tymczasem “rząd radziecki wielokrotnie oferował pomoc, ale ta pomoc była zawsze odrzucana” przez Polaków, którzyli liczyli raczej na wsparcie mocarstw zachodnich.

W takich warunkach “Związek Radziecki musiał pilnie zadbać o własne bezpieczeństwo” co tłumaczy się jednoczesnym zagrożeniem przez Japonię od wschodu i przez Niemcy od zachodu. “W tych uwarunkowaniach rząd radziecki szukał możliwości zyskania czasu do przygotowania się przed nieuniknioną wojną” – można dowiedzieć się od lektora. Tłumaczy on w dalszej części, że wynegocjowany przez stalinowską władzę pakt Ribbentrop-Mołotow dał “dodatkowy czas”, pozwolił “zmobilizować siły” i “przesunął granicę na zachód”. Jednocześnie “Moskwa nie miała złudzeń co do antykomunizmu Hitlera” oraz tego, że “uderzy prędzej czy później”. Nagranie kończy się przypomnieniem ataku III Rzeszy na ZSRR do jakiego doszło w 1941 r. i napisem “Wielka Wojna Ojczyźniana”.

Czytaj także: Rosjanie nie przeproszą – twierdzi politolog

facebook.com/MIDRussia/kresy.pl

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. Czeslaw
    Czeslaw :

    A zaczęło to się tak. Po zawarciu traktatu w Rapallo 16.04.1922 r. pomiędzy Niemcami i Rosją współpraca pomiędzy Rosją Sowiecką a Niemcami rozwijała się znakomicie. Niemcy dostarczały technologię a Rosja surowce aż do 22 czerwca 1941 r. . Niemieckie czołgi wjeżdżały do Paryża na radzieckim paliwie. Polska zawarła Pakt o nieagresji między Polską a ZSRR – układ międzynarodowy zawarty w Moskwie 25 lipca 1932 między .Polska a ZSRR. 5 maja 1934 przedłużono umowę do 31 grudnia 1945. Pakt ten został złamany przez Rosję poprzez napad na Polskę 17 września 1939 r. Następnie podpisano Deklarację polsko-niemiecką o niestosowaniu przemocy 26 stycznia 1934 w Berlinie. W związku z podpisaniem 6 kwietnia 1939 przez ministra spraw zagranicznych Józefa Becka w Londynie dwustronnego porozumienia polsko-brytyjskiego o gwarancjach wzajemnej pomocy wojskowej na wypadek agresji niemieckiej. W tydzień później do tych gwarancji przyłączyła się Francja. 28 kwietnia Hitler przemawiając w Reichstagu uznał umowy Polski z Wielką Brytanią i Francją za pogwałcenie polsko-niemieckiej deklaracji o nieagresji i za jej „anulowanie przez Polskę”. Jednak prawnie układ ten (o niestosowaniu przemocy) obowiązywał nadal i został (wraz z Paktem Antywojennym, o którym jest wzmianka w tekście Deklaracji oraz polsko – niemiecką Konwencją o Arbitrażu zawartą w Londynie w 1925) złamany przez napaść na Polskę 1 września 1939 r.
    Należy zaznaczyć że Polsce Hitler proponował pakt antykominternowski, nawet Piłsudskiemu na krótko przed śmiercią Göring składał propozycję marszu na ZSRR. Marszałek zdecydowanie odmówił. Natomiast Rosjanie chętnie skorzystali z propozycji Hitlera i jak potem chełpił się w tej sprawie Mołotow:
    „Wystarczające się okazało krótkie uderzenie w Polskę ze strony naprzód armii niemieckiej, a potem Armii Czerwonej, aby nic nie zostało z owego poczwarnego bękarta traktatu wersalskiego, który żył kosztem niepolskich narodowości”.
    Propaganda rosyjska, obecnie też, przedstawią tą agresję na Polskę jako konieczność zabezpieczenia się przed przewidywaną agresją III-ej Rzeszy. Jeżeli tak, to należy zapytać Rosjan, dlaczego na terenach podbitych eksterminowano Polaków, szczególnie inteligencję polską: mordowano, wywożono na Sybir całe rodziny, mordowano jeńców wojennych m.inn. w Katyniu, jak uciekano przed Niemcami po 22 czerwca 1941 r. to mordowano wszystkich więźniów itd.itp.
    Propaganda rosyjska też często porównuje swój akt agresji do zajęcie przez Polskę w 1938 r Zaolzia co jest ewidentną bzdurą. Najważniejsze, Polacy po zajęciu Zaolzia nie uwięzili ani nie zabili ani jednego Czecha. Polska w tej sprawie nie zawierała żadnych układów z Hitlerem. To były uzgodnienia polityczne pomiędzy Polską i Czechosłowacją, to nie była akcja zbrojna