Pandemia koronawirusa nie wpłynie na termin przekazania wojskom pierwszych egzemplarzy zestawów przeciwlotniczych S-500 Prometheus, które powinny zostać dostarczone w 2021 roku – oświadczył w poniedziałek Siergiej Czemiezow, szef rosyjskiej, państwowej korporacji Rostec.
Z tego co wiem, nie (pandemia nie wpłynie na czas dostawy – przyp. red.). Tak naprawdę Ałmaz-Antiej już dawno ukończył wszystkie testy, planowano (rozpoczęcie dostaw – przyp. red.) w 2021 roku – agencja “Tass” cytuje wypowiedź Czemiezowa.
Szef Rostec zwrócił też uwagę, że wiele krajów już jest zainteresowanych nowym rosyjskim systemem obrony przeciwlotniczej ale jest za wcześnie by mówić o eksporcie.
Pod koniec listopada zastępca dowódcy rosyjskich sił powietrznych generał broni Andriej Judin oświadczył, że Rosja zakończy prace nad zaawansowanym systemem rakiet przeciwlotniczych S-500 w 2021 roku.
W sierpniu, najnowsze rosyjskie systemy obrony powietrznej S-500 weszły do fazy testów państwowych. Zadeklarował to wicepremier Federacji Rosyjskiej Jurij Borisow.
Według analizy opublikowanej w listopadzie ubiegłego roku przez chiński portal „Sina”, skuteczność operacyjna rosyjskiego systemu obrony przeciwrakietowej i przeciwpowietrznej S-500 zdecydowanie przewyższa jakikolwiek inny czynny system obrony rakietowej na świecie. Dane zawarte wewnątrz analizy były jednak niepotwierdzone.
Zdaniem głównodowodzącego rosyjskich Sił Powietrzno-Kosmicznych, nowe systemy S-500 będą pierwszą generacją systemów obrony przeciwkosmicznej, zdolnych m.in. do niszczenia broni hipersonicznej. W lipcu bieżącego roku generał Siergiej Surowikin wyraził taką opinię w wywiadzie dla podlegającej resortowi obrony Rosji gazety „Krasnaja Zwezda”.
S-500 Prometeusz został zaprojektowany przez Almaz-Antiej jako nowa generacja broni przeciwlotniczej i przeciwrakietowej. S-500 stosuje osobną metodę niszczenia celów balistycznych i aerodynamicznych. Główny projektant Almaz-Antiej, Paweł Sozinow twierdzi:
„S-500 to nie tylko powtórzenie poprzednich generacji w nowej edycji technicznej i technologicznej. S-500 to system piątej generacji, który zapewni również ochronę przeciwrakietową. Pracujemy nad przekroczeniem osiągnięć, które Amerykanie wdrożyli w mobilnych wyrzutniach rakiet THAAD. S-500 musi zwiększyć możliwości obrony przeciwlotniczej. Będzie miał zupełnie inną konstrukcję w stosunku do S-400, a także nowe radary i komputery oraz nowe kierowane pociski przeciwlotnicze” – deklarował głównodowodzący rosyjskich Sił Powietrzno-Kosmicznych, gen. Siergiej Surowikin w wywiadzie dla podlegającej resortowi obrony Rosji gazeta „Krasnaja Zwiezda”.
tass.ru / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!