Wiceminister spraw wewnętrznych Serhij Jarowyj uznał, że liczba nielegalnych imigrantów na Ukrainie jest już tak duża, że zagraża bezpieczeństwu państwa.
Jarowyj mówił o imigracji w czasie wystąpienia przed funkcjonariuszami służb granicznych i policyjnych w ośrodku dla migrantów w obwodzie czernihowskim. “Masowy napływ nielegalnych migrantów jest krytycznie wysoki i niebawem stanie się to zagrożeniem dla bezpieczeństwa państwa” – słowa ukraińskiego wiceministra spraw wewnętrzny cytuje portal Interia.pl.
Służby ukraińskie tylko w ciągu dwóch tygodni zatrzymały na Ukrainie 1167 imigrantów, którzy przebywali na jej terytorium nielegalnie. Część z nich została już deportowana. Ukraińskie służby do końca sierpnia prowadzić będą akcję “Migrant”. Wzmożone kontrole mają pomóc ujawnić tych przybyszów z innych kontynentów, którzy wykorzystali ułatwiony tryb wjazdu do Rosji związany z niedawnymi mistrzostwami świata w piłce nożnej, a teraz próbują przedostać się z Rosji do Unii Europejskiej. Liczne przypadki tego typu prób udaremniła już Służba Pograniczna Białorusi.
Ukraina jest coraz chętniej wykorzystywana jako korytarz do Unii Europejskiej w związku z utrudnieniem migrantom przechodzenia przez Turcję i Bałkany, po tym gdy Ankara zawarła z UE umowę o odbieraniu części nielegalnych imigrantów, a Węgry skutecznie uszczelniły swoją południową granicę. W ostatnim okresie przyjmować nielegalnych imigrantów z Afryki przestały także Włochy.
interia.pl/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!