Ukraińscy śledczy mieli ustalić, że próba podpalenia budynku Stowarzyszenia Kultury Węgierskiej w Użhorodzie była dziełem dwójki Polaków.
Ukraińska policja uważa, że budynek Stowarzyszenia Kultury Węgierskiej w Użhorodzie na Zakarpaciu został obrzucony koktajlem Mołotowa przez dwóch Polaków powiązanych z Falangą – podał w środę polsko-ukraiński portal PolUkr.
O tym, że ukraińscy śledczy podejrzewają Polaków o sprawstwo tego ataku świadczyć mają uchwały użhorodzkiego sądu rejonowego, do których dotarł PolUkr. Wynikać ma z nich, że chodzi o osoby z Krakowa i Bydgoszczy. Na podstawie informacji na ich profilach w mediach społecznościowych PolUkr twierdzi, że są oni związani z radykalnym ugrupowaniem Falanga.
Według podawanych przez PolUkr ustaleń ukraińskiej policji dwaj Polacy przyjechali na Ukrainę w przeddzień ataku ze Słowacji. Po dokonaniu ataku mieli jeszcze tego samego dnia opuścić hotel w Użhorodzie i wyjechać z Ukrainy na Słowację przez pobliskie przejście graniczne. Ukraińskie organa śledcze jeszcze nie zdecydowały o wysłaniu za nimi listów gończych.
PolUkr pisze, że tydzień temu gubernator Zakarpacia Hennadij Moskal mówił, iż Służba Bezpieczeństwa Ukrainy ustaliła sprawców tego czynu. Moskal nie podał ich personaliów, twierdził jedynie, że byli to „dwaj młodzi ludzie ze skrajnie prawicowej organizacji z jednego z krajów Unii Europejskiej”.
Przypomnijmy, że do ataku na Stowarzyszenie Kultury Węgierskiej na Zakarpaciu doszło w nocy z soboty na niedzielę 4. lutego br. około godziny 4. Dwie osoby pojawiły się pod siedzibą stowarzyszenia i rzuciły w niego butelkę z łatwopalnym płynem, po czym oddaliły się. W wyniku ataku nikt nie został poszkodowany, a pożar został szybko ugaszony. Okazało się, że na fasadzie budynku namalowano także swastykę. Po ataku szef dyplomacji Węgier wezwał ukraińskie władze do zagwarantowania bezpieczeństwa Węgrom mieszkającym na Ukrainie, a obserwatorów OBWE, obecnie monitorujących sytuację na wschodzie Ukrainy, do rozważenia rozszerzenia ich obecności także na zachód tego kraju.
CZYTAJ TAKŻE: Prowokacja Falangi na pograniczu polsko-ukraińskim. Studio Wschód pisze o „V kolumnie Putina”
Kresy.pl / PolUkr
Widzę ,że banderowcy chcą wbić klin pomiędzy Polskę i Węgry,oskarżając Polaków .Zaraz okaże się ,że ostrzelania naszego konsulatu i autokaru dokonali Węgrzy.
A wdowa po podoficerze sama się wychłostała
Władze kijowskie właśnie przestawiły wajchę na jawny kurs kolizyjny z Polakami. Skończyły się komunikaty z rosyjskim sprawstwem. Co dalej?
Taki zarzygany pol-ukr to musi być na 100 % wiarygodny portal. Nigdy nie uda się zwyrodniałym ścierwojadom skłócenie nas z bratankami.
Lengyel, magyar – két jó barát.
chyba kartopolakowcy to mogli najwyżej być na usługach sbu.
@Bohdan Staszynski głupi jesteś jak lewy but Klimkina
Aaaaa…. sądziłem, że ukrainskie PO+mylency tak jak zawsze POsądzą o ten czyn putinowców z Rosji!
Węgrzy śmieją się słysząc takie newsy made in UPA. Polscy narodowcy mają kontakt z węgierskimi, więc ukraińcy sami sobie strzelają w kolano.
@Sun Escobar Dokładnie. 🙂
Przedtem Putin a teraz Polacy będą odpowiedzialni za każdy taki incydent w banderlandzie. Ale Warszawa sama się o to prosiła przez lata – hodowali węża który okrzepł i właśnie zaczął kąsać.
He, he…. Upaińcy są tak nieudolni w swej kłamliwej retoryce, że niemal się uśmiałem. 🙂 Bo chyba nie liczą na to, że którykolwiek Węgier uwierzy w tę bzdurę. 🙂
Sądząc z informacji na ukraińskich stronach pewne jest tylko to ,że byli w tym czasie w tej
miejscowości i nic więcej. Puszczanie takiej wiadomości o podejrzanych w sytuacji gdy na miejscu mieszka pewnie z 100 ukraińskich radykałów jest niezbyt poważne.
Może chodzić o uderzenie nie w nich ,a Węgrów ,którzy ich prawdopodobnie spotkali z lokalnych organizacji powiązanych z Jobbikiem.
Kurwaińcy za wszelką cenę chcą mieć jak najwięcej wrogów, to pokazuje, że tzw nacjonalizm ukraiński to w istocie szowinizm, który nie ma racji bytu bez atakowania wszystkich dookoła.