Litwin mianowany członkiem rady nadzorczej ukraińskiego państwowego koncernu zbrojeniowego

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski mianował obywatela Litwy Aivarasa Abromavičiusa członkiem komisji nadzorczej ukraińskiego państwowego koncernu zbrojeniowego “Ukroboronprom”. Litwin pracował wcześniej na Ukrainie – w latach 2014-2016 był ministrem rozwoju gospodarczego i handlu Ukrainy.

Dekret o mianowaniu Abromavičiusa członkiem komisji nadzorczej “Ukroboronpromu” ukazał się w środę na oficjalnej stronie internetowej ukraińskiego prezydenta. Jak podano w tym dokumencie, z rady nadzorczej z powodu upływu kadencji odeszli Jarosława Skalko i Ihor Czerkaski.

Przypomnijmy, że finansista Aivaras Abromavičius od grudnia 2014 roku do lutego 2016 roku był ministrem rozwoju gospodarczego i handlu Ukrainy. Był on częścią zagranicznego “zaciągu”, który przybył na Ukrainę po Majdanie. Oprócz Litwina byli to m.in. Amerykanka ukraińskiego pochodzenia Natalie Jaresko (minister finansów), Gruzin Aleksandre Kwitaszwili (minister zdrowia). Wielu obcokrajowców obsadziło niższe stanowiska; byli wśród nich Polacy – szefem ukraińskiego zarządu dróg został Sławomir Nowak (jest nim do dziś) a szefem ukraińskich kolei w latach 2016-2017 był Wojciech Balczun. Na Ukrainie pracowali też m.in. Leszek Balcerowicz i Jerzy Miller.

Abromavičius odchodził z ukraińskiego rządu w atmosferze skandalu. W oświadczeniu na stronie internetowej ministerstwa stwierdził, że nie chce być „przykrywką dla jawnej korupcji, ani marionetką tych, którzy chcą ustanowić kontrolę nad finansami publicznymi w stylu poprzedniego rządu”. Zarzucił też bliskiemu współpracownikowi prezydenta Poroszenki Ihorowi Kononence zakulisowe działania i blokowanie jego działań. Kononeko naciskał również, by mieć „swojego” wiceministra u Abarmoviciusa. Odchodzący minister otrzymał w tej sprawie telefon z administracji prezydenta Poroszenki z naciskiem, by zaakceptować tę osobę. Odpowiedział, że nie będzie częścią takich targów i poprosił o zwolnienie z obowiązków. Wraz z nim odeszło trzech jego współpracowników. “Rozczarowanie” odejściem Litwina wyraziły ambasady 10 państw, w tym USA.

Mianowanie Abromavičiusa przez Zełenskiego może świadczyć o “krótkiej ławce” ukraińskiego prezydenta, który nie ma prawie żadnego zaplecza politycznego i doświadczenia w polityce. Do tej pory Zełenski mianując współpracowników sięgał często po osoby, z którymi pracował w grupie komediowej Kwartał 95.

Kresy.pl / UNIAN / wp.pl