Pisarka i publicystka Anne Applebaum oraz reżyserka Agnieszka Holland znalazły się wśród osób odznaczonych przez prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego Orderem Księżnej Olgi III stopnia.
Applebaum i Holland zostały nagrodzone za “znaczący wkład w kultywowanie pamięci o ofiarach ludobójstwa ukraińskiego narodu – Wielkiego Głodu” oraz działalność ukierunkowaną na pokazywanie prawdy o tym wydarzeniu, jak napisano w prezydenckim dekrecie podpisanym 22 listopada br.
Jak zauważył na Twitterze mąż Anne Applebaum, polityk PO Radosław Sikorski, jego urodzoną w USA żonę nagrodzono “jako Polkę”. Rzeczywiście w dekrecie Zełenskiego podano, że Applebaum pochodzi z Rzeczypospolitej Polskiej.
Jako Polki.
— Radosław Sikorski MEP ???? (@sikorskiradek) November 24, 2019
Ordery przyznano w związku z obchodzonym w sobotę na Ukrainie Dniem Pamięci Ofiar Wielkiego Głodu.
Anne Applebaum jest autorką książki “Czerwony Głód”. Według PAP Applebaum udowadnia w niej, że Wielki Głód był drugim największym ludobójstwem XX wieku. Agnieszka Holland nakręciła w tym roku film pt. “Obywatel Jones” (na Ukrainie będzie on wyświetlany pod tytułem “Cena prawdy”), opowiadający o brytyjskim dziennikarzu, który w latach 30. XX wieku był naocznym świadkiem Wielkiego Głodu i jako jeden z pierwszych opisał go zachodniej opinii publicznej.
Czwarta sobota listopada jest na Ukrainie obchodzona jako Dzień Pamięci Ofiar Wielkiego Głodu i Politycznych Represji.
Według historyków sztucznie sprowokowany przez komunistyczne władze ZSRR głód spowodował śmierć około 4 milionów ludzi. Represje miały skłonić chłopów do poddawania się kolektywizacji. Najtragiczniejszy w skutkach był Wielki Głód z lat 1932-1933. Inne fale głodu dosięgnęły Ukrainę na początku lat 20. i w latach 1946-1947.
W 2006 roku Sejm i Senat RP uznały Wielki Głód za ludobójstwo.
CZYTAJ TAKŻE: Żona szefa polskiego MSZ chce odrodzenia nacjonalizmu na Ukrainie
Kresy.pl / president.gov.ua / PAP / BBC
wielki głód to przede wszystkim wina państw zachodnich to raz. a dwa – miał on miejsce nie tylko na Ukrainie, a również w Rosji, na Białorusi i w Kazachstanie. I o tym ten brytyjski dziennikarz również pisał tylko o tym te miłe żydowskie panie milczą
Ciekawe, czy Holland odmówi przyjęcia orderu z rąk pogrobowców Bandery i Szuchewycza, ta druga zapewne honoru nie ma.