Prezydent Rosji Władimir Putin odniósł się do antyżydowskich wystąpień mieszkańców wchodzących w jej skład kaukaskich republik. Do najgłośniejszych doszło w stolicy Dagestanu – Machaczkale.
„Wydarzenia wczorajszej nocy w Machaczkale były inspirowane między innymi za pośrednictwem portali społecznościowych, zwłaszcza z terytorium Ukrainy, rękami agentów zachodnich służb wywiadowczych” – rosyjski prezydent powiedział w czasie wystąpienia poświęconego właśnie nocny zajściom w stolicy Dagestanu.
„Czy można pomóc Palestynie próbując atakować Tatów i ich rodziny?” – pytał retorycznie rosyjski przywódca„Nawiasem mówiąc, Tatowie to tytularny naród w Dagestanie” – zauważył Putin.
Tatowie to nieliczna narodowość zamieszkująca na południu Dagestanu. Mówią językiem zbliżonym do perskiego i zasadniczo wyznają islam sunnicki bądź szyicki. Jednak językiem Tatów posługują się także obecni na Kaukazie od wieków, przybyli z Persji Żydzi górscy, także obecni w Dagestanie. Sprzyja to myleniu dwóch grup etnicznych.
Według Putinie Palestynie można pomóc jedynie w walce z tymi, którzy stoją za tragedią. Prezydent dodał, że Rosja walczy z nimi w ramach operacji specjalnej [wojny na Ukrainie], sugerując tym samym winę Zachodu, oskarżanego przez niego także o sprowokowanie konfliktu na Ukrainie. „I właśnie z nimi zarówno dla samych siebie, jak i dla tych, którzy dążą do rzeczywisttej, prawdziwej wolności” – podsumował Putin, którego cytuje agencja informacyjna TASS.
Rosyjskie służby zatrzymały 83 osób po niedzielnych zamieszkach na lotnisku w Machaczkale, głównym mieście Dagestanu. Niepokoje wybuchły po informacjach o przylocie samolotu z Izraela. Protestujący przeciwko przylotowi samolotu z Tel Awiwu wdarli się na pas startowy i do terminalu lotniska w Machaczkale z zamiarem uniemożliwienia pasażerom wyjścia z maszyny. Ścierali się z funkcjonariuszami policji i ochrony. 20 osób odniosło obrażenia, w tym policjanci. Władze opanowały sytuacje dopiero po kilku godzinach.
Według niepotwierdzonych pogłosek do manifestacji pod antyżydowskimi hasłami doszło także w dwóch innych kaukaskich republikach Rosji: Karaczajo-Czerkiesji i Kabardo-Bałkarii.
tass.ru/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!