Ławrow ostrożnie o relacjach z Białorusią

Minister spraw zagranicznych Rosji w wywiadzie dla dalekowschodnich mediów poruszył kwestię ewentualnego zjednoczenia swojego kraju i Białorusi.

Ławrow udzieliła wywiadu państwowej, centralnej telewizji chińskiej, chińskiemu kanałowi Phoenix a także telewizji wietnamskiej. Rosyjski minister wypowiedział się między innymi na temat perspektyw Państwa Związkowego Rosji i Białorusi, odpowiadając na pytanie czy “Rosja jest gotowa” na zjednoczenie z zachodnim sąsiadem. Jego wypowiedź cytuje w niedzielę czołowy białoruski portal Tut.by.

“Wokół tej kwestii jest trochę za dużo emocji, dziennikarze wiele wymyślają i dopisują. Mamy bardzo proste stanowisko i ono jest podzielane przez prezydenta Białorusi Aleksandra Łukaszenkę. Jest umowa o utworzeniu Państwa Związkowego Białorusi i Rosji i w niej wyłożone są te porozumienia, które legły u podstawy Państwa Związkowego. One dotyczą współpracy w gospodarce, finansach, w sferze politycznej i zagranicznej koordynacji” – powiedział szef rosyjskiej dyplomacji.

Ławrow uznał, że dwustronna grupa robocza musi najpierw sprawdzić “na ile porozumienia tamtej epoki zostały wypełnione na dzień dzisiejszy”. Jak dodał – “właśnie o tym rozmawiamy, dlatego jesteśmy gotowi kontynuować współpracę na tyle, na ile jest gotowa to robić sama Białoruś. Najwyraźniej z tego też wychodzi strona białoruska. Znaczy porozumiemy się w czymś, jestem tego pewien”.

Państwo Związkowe Rosji i Białorusi powstało na mocy traktatu z 1999 roku. Ma konfederacyjną strukturę. Nie wszystkie zawarte w traktacie z 1999 r. zasady integracji były realizowane po jego podpisaniu.

13 grudnia zeszłego rosyjski premier Dmitrij Miedwiediew zaproponował Białorusinom opcję pogłębienia integracji. Jednym ze scenariuszy kreślonych przez Miedwiediewa był „pogłębiony wariant [współpracy], oparty jest na podwyższeniu stopnia integracji” zgodny z traktatem związkowym od 1999 roku „z jednoczesnym zwiększeniem współzależności gospodarek i możliwości okazania pomocy i wsparcia w ramach sojuszniczej budowy, rozwiązywania różnorodnych kwestii, które odnoszą się do integracji”. Deklaracja Miedwiediewa padła w momencie gdy Rosja i Białoruś negocjują nowe zasady sprzedaży rosyjskich surowców strategicznych białoruskim podmiotom. Ich preferencyjne ceny odgrywają kluczową rolę w utrzymaniu rentowności białoruskiego przemysłu ciężkiego, a więc dla utrzymania całej białoruskiej gospodarki opartej na tym przemyśle, przede wszystkim przemyśle naftowym. Jednak rzecznik rosyjskiego prezydenta Dmitrij Pieskow zadeklarował wkrótce potem, że nie są prowadzone żadne rozmowy o zjednoczeniu Białorusi z Rosją.

tut.by/kresy.pl

 

 

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply